Krwawienie śródcykliczne przy stosowaniu plastrów antykoncepcyjnych - dlaczego?

Witam serdecznie! Zwracam się do Państwa z pytaniem dotyczącym krwawienia śródcyklicznego. Od 3 miesięcy stosuję plastry antykoncepcyjne (aktualnie mam przyklejony 2 plaster z trzeciego opakowania). Podczas stosowania pierwszego opakowania miałam niewielkie plamienia, które po kilku dniach ustąpiły. Gdy stosowałam drugie opakowanie plastrów nie miałam skutków ubocznych ani plamień, ani krwawień. Teraz mam przyklejony 2 plaster z trzeciego opakowania (dokładnie jest to 6 dzień) i niestety dzisiaj dostałam krwawienia. Jest to dosyć obfite krwawienie, tak jak miesiączka (w każdym razie nie plamienie). Plastry stosuję prawidłowo, nigdy nie ominęłam plastra. Dodam, że 2 lata temu stosowałam tabletki antykoncepcyjne i miałam taki sam problem - przez ok. pierwsze dwa miesiące wszystko było dobrze, a później ok. 14 dnia "cyklu"pojawiało się krwawienie tak, że co 2 tyg. miałam krwawienie. Czym to jest spowodowane, czy może dla mnie plastry mają za mało hormonów? Nie wiem co o tym myśleć, bardzo proszę o pomoc. Serdecznie pozdrawiam!

KOBIETA ponad rok temu

Ginekologia Antykoncepcja Plastry antykoncepcyjne

Pierwsza wizyta ginekologiczna przed antykoncepcją

Redakcja abcZdrowie

82 poziom zaufania

Witam!

Wydaje mi się, że problem nie jest spowodowany zbyt niską dawką hormonów. Plastry dostarczają hormony bezpośrednio do krwiobiegu, z pominięciem żyły wrotnej, a co za tym idzie "wizyty" w wątrobie zaraz po wchłonięciu z jelit, jak to ma miejsce przy tabletkach antykoncepcyjnych. W efekcie cała dawka hormonów oddziałuje na organizm. Ocenia się, że plastry dostarczają efektywnie tyle samo lub więcej estrogenów, co tabletki zawierające 35 mikrogramy tego hormonu, a więc najmocniejsze na rynku. Jeżeli miała Pani podobne krwawienia z przełamania przy stosowaniu tabletek, to tym bardziej wynika z tego, że przyczyną są raczej Pani indywidualne uwarunkowania niż metoda dostarczania hormonów do organizmu. Myślę, że może Pani poczekać jeszcze kilka cykli, w nadziei, że sytuacja się ustabilizuje. Jeżeli tak się nie stanie to można rozważyć zmianę metody antykoncepcyjnej.

Pozdrawiam serdecznie!