Leczenie depresji u 18-latki

Mam 18 lat.Od około 4 miesięcy leczę się na depresję.Powiem wprost, chodzę na /NFZ. Jako pierwszy lek lekarz zapisała mi Bioxetin w najmniejszej dawce,brałam jedną tabletkę rano i czułam się po tym znakomicie.Nastąpiła duża poprawa mojego samopoczucia, miałam siłę na wszystko oraz dużą motywację do działania i robienia wielu rożnych rzeczy. niestety wyszła mi po tym leku dość mocna reakcja uczuleniowa - skóra zaczęła schodzić mi z rąk, miałam okropną nadpotliwość. Lekarz przepisała mi lek Sysmectial. Po nim nie wyszły mi żadne reakcje uczuleniowe, jednak czuje że nie działa na mnie tak, jak poprzedni lek. Mam wrażenie ,że z dnia na dzień jest coraz gorzej, wracam powoli do poprzedniego stanu, ciągle śpię, dołuje się, znów jestem nerwowa. Jedyne co zaleciła mi lekarz, to zwiększenie dawki z 1 tableki/dobe na 1,5 tableki/ dobe.Jestem w tym temacie nowa. Lekarza to jakby w ogóle nie interesuje. Co mogłabym zrobić ? Pomóżcie proszę
KOBIETA, 18 LAT ponad rok temu

Nerwica - kiedy warto udać się do specjalisty?

Droga Pani
Mając 18 lat warto skorzystać z życia a nie z tabletek. Co to znaczy z życia zacząć się bawić, biegać, spacerować, wychodzić z domu, spotykać się z koleżankami i kolegami, czytać, słuchać muzyki, chodzić do kina, jeździć na rowerze, po prostu ŻYĆ pełną swoich 18 lat. Proszę pomyśleć co Panią czeka za lat 20dzieścia jeżeli już teraz Pani bierze leki od których się uzależnia. Proponuje żeby Pani skontaktowała się z dietetykiem, może trzeba zmienić jedzenie, może lepiej pójść do psychoterapeuty, albo zapisać się na kurs tańca, śpiewu czy jakąkolwiek inną formę ekspresji.
Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty