Leczenie psychiatryczne po śmierci ojca

Witam bardzo cięzko przezyłam smierc mojego taty. Biore leki przeciwdepresyjne i uczeszczam na terapie rok i 2 miesiace na NFZ przysługuje mi jeszcze 2 miesiace terapii psycholog naklania mnie do kontynuowania terapii prywatnie. mam wrażenie ze ta terapia średnio mi pomogła juz na obecnyme etapie meczą mnie te spotkania na poczatku chcetnie na nie chodzilam nie mam odwagi powiedziec psychologowi ze nie chce chodzic dalej prywatnie. czy w tym wypadku dalsza terapia ma sens jeśli mnie to meczy ?
KOBIETA, 43 LAT ponad rok temu

Rozpoznanie choroby afektywnej dwubiegunowej

Witaj !

Właściwie sama pani odpowiedziała sobie na pytanie - " nie mam odwagi powiedzieć psychologowi, że nie chcę chodzić dalej prywatnie " a jeśli ma pani jeszcze 2 miesiące to proszę to wykorzystać ,a przed końcem odpowiedzieć sobie jeszcze raz na pytanie, czy to nadal ma sens? To jest pani zycie i nikogo więcej ............. Zawsze może pani wrócić do terapeuty, kiedy będzie pani potrzebny , nieraz mała przerwa dobrze robi!
Pozdrawiam

0

Witam
Jedną z zasad obowiązujących w psychoterapii jest szczerość w mówieniu o swoich problemach, przeżyciach, uczuciach. Ta szczerość odnosi się również do relacji z psychoterapeutą. Może więc pani spokojnie porozmawiać ze swoim terapeutą o swoich wątpliwościach.
pozdrawiam Ludmiła Kulikowska Kubiak

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty