Mąż życzy mi źle

Mam 4 letnią córkę,nie nadaje sie chyba na matkę,ciagle płacze,mój maż nie mieszka z nami.Ciagle tylko mi mówi że mnie zdradza,boli mnie to,nie daje rady,może faktycznie jak bym sie powiesiła to było by lepiej tak mój maż uważa że powinnam tak zrobić.Kocham go prosze o pomoc mam dziecko.

KOBIETA ponad rok temu

Kompleksy, które prowadzą do depresji

Depresja to choroba cywilizacyjna. Wciąż jednak nie jest to dobrze znana choroba. Obejrzyj film i poszerz swoją wiedzę o depresji. Dowiedz się, jakie znaczenie dla rozwoju depresji mają kompleksy.

Paulina Witek Psycholog, Warszawa
74 poziom zaufania

Szanowna Pani,
to co Pani pisze jest przerażające. Ma Pani małe dziecko, a mąż zamiast Panią wspierać psychicznie się nad Panią znęca. Z powyższego opisu wynika, że jest Pani w związku przemocowym, a mąż stosuje przemoc psychiczną. Na jakiej podstawie wnioskuje Pani takie przykre rzeczy na własny temat? Płacz jest jedynie oznaką bezradności w obecnej sytuacji i trudno się temu dziwić. Nie oznacza to, że jest Pani złą matką. Każdy ma prawo do załamania, są przecież różne sytuacje w naszym życiu. Może to mąż czuje się złym ojcem ponieważ z Wami nie mieszka, a przerzuca na Panią poczucie winy? Ma Pani 4-letnie dziecko, dla którego warto żyć! Złą matką byłaby Pani pozostawiajc je same bez opieki. W tej chwili ma Pani szansę wszystko zmienić, wydostać się z toksycznej relacji, poprosić o wsparcie kogoś bliskiego, zgłosić się do ośrodka, który mógłby Pani pomóc. Jeśli mąż Panią zdradza i wykorzystuje to, aby Panią skrzywdzić nie jest wart takich cierpień. Może go Pani kochać, ale nie musi Pani z nim być i pozwalać się w taki sposób traktować.

Dla Pani dobra i dla dobra dziecka powinna Pani odseparować się na jakiś czas od męża i podjąć leczenie. Potrzebna jest Pani pomoc psychiatry lub psychologa. Dobrze byłoby pomyśleć o jakimś sanatorium lub wyjeździe w jakieś spokojne miejsce, tak żeby miała Pani czas dojść do siebie i odpocząć. Chociaż teraz czuje się Pani fatalnie i ma Pani ogromne poczucie winy proszę pamiętać, że jest to wynikiem załamania. Widzi Pani świat i przede wszystkim swój własny obraz w czarnych barwach, ale jest to subiektywne. Im szybciej podejmie Pani leczenie tym szybciej dojdzie Pani do siebie, gorąco do tego namawiam. Proszę być dobrej myśli! Serdecznie pozdrawiam i trzymam kciuki za Panią!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty