Moja narzeczona ma depresję. Nie wiem jak mam się zachowywać

Mam 24 lata a moja narzeczona 21. Za rok mamy brać ślub. Ona jest przewrażliwiona na punkcie swojej tuszy. Uważa, że jest najgrubsza, brzydka, najgorsza i niegodna niczego a wcale tak nie jest. Wspieram ją i akceptuję. Ma stwierdzoną depresję i bywała też w szpitalu, bo miała problemy ze szkołą (nie zdała 2 lata). Teraz już skończyła szkołę.

W jej złych chwilach (a jest ich coraz więcej) często mówi o samobójstwie. Ja nie mogę tego słuchać, bo nie wiem co mam robić. Mieszkamy ze sobą. Chce się odchudzać i wmawia mi, że nie chce jej pomóc, bo nie godzę się na jej warunki co do spożywanych pokarmów. Radziłem psychologa, żeby zmienić swój stosunek do siebie, ponieważ sama nie ma siły jechać, dwa razy ja z nią byłem, ale za 3 razem musiałem być w pracy i skończyło się na 2 wizytach. Ja chciałbym spędzić piątkowe popołudnie razem, wyjść gdzieś, wykorzystać pogodę, odpocząć razem po tygodniu ciężkiej pracy (oboje pracujemy), a ona nie ma siły, chce spać, żeby zapomnieć o swoich wmówionych "problemach".

Jak się mam zachować w takich sytuacjach, jak sam nie mam siły, odtrąca mnie, a to mnie tak dobija, że sam mam ochotę zniknąć. Niby wiem co mam robić, wspierać ją, ale sam się tak przejmuje i nie daję rady. Pozdrawiam i błagam o pomoc.

MĘŻCZYZNA, 24 LAT ponad rok temu

Profilaktyka udaru mózgu

Udar mózgu, inaczej wylew, jest zespołem objawów klinicznych, które wiążą się z nagłym wystąpieniem zaburzenia czynności mózgu. Utrzymuje się on dłużej niż dobę, a u podłoża nie leży inna przyczyna niż naczyniowa. Profilaktyka udaru mózgu w bardzo dużym stopniu pomaga zapobiec jego wystąpieniu.

Witam!

Godna pochwały jest Twoja postawa wobec bliskiej Ci osoby-chęć pomocy i przede wszystkim zrozumienia co się z nią dzieje. Zrozumiałe są Twoje obawy co do jej samopoczucia i zachowania, a także świadomość jak wyniszczające dla niej są takie zachowania.

Z tego co napisałeś nasuwa mi się sugestia dotycząca niskiego poczucia własnej wartości. Mimo akceptacji z Twojej strony, partnerka czuje się zagrożona i niedowartościowana. Wspominasz również, że ma zdiagnozowaną depresję, ale nie ma wzmianki o lekach. Warto, aby przy pomocy psychologa popracować nad niskim poczuciem własnej wartości u Twojej partnerki. Jeżeli możecie uczęszczać wspólnie na terapię mogłoby to stanowić dodatkową motywację dla niej. Warto też skonsultować się z lekarzem psychiatrą, który mógłby na podstawie diagnozy różnicowej zastosować leczenie farmakologiczne (oczywiście jeśli okaże się to konieczne).

Być może powinniście pomyśleć również o poradni zaburzeń metabolicznych- czytając Twój list mam wrażenie, że jest to dominujący problem Twojej partnerki. Spotkanie z dietetykiem, uczestniczenie w grupie wsparcia mogłoby przynieść również efekt.
Pozdrawiam
 

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty