Nadmierne kontrolowanie ze względu na strach przed zdradą

Jak pozbyć się egoizmu,wścibskości i kontroli?Zawsze w związkach byłam inwigilująca,naruszałam prywatność partnerów,kontrolowałam komórki,email.Wszystko z lęku przed zdradą,odejściem.Chciałam wiedzieć czy kogoś poznał,dostał smsa od kogo?byłam ciekawa do tego stopnia że wszędzie węszyłam podstęp.Wszystko chciałam wiedzieć,by mieć kontrolę.Nawet gdy niczego nie znajdowałam myślałam że może on coś ukrywa.Byłam podejrzliwa, nie ufałam.Jak się pozbyć takich cech charakteru?Jak szanować prywatność???
KOBIETA, 38 LAT ponad rok temu

Jak zerwać z partnerem?

Dr Ewa Bujoczek Psycholog, Gliwice
36 poziom zaufania

Pisze Pani o swojej nadmiernej podejrzliwości, stałej chęci kontrolowania drugiej osoby i nieumiejętności zaufania komuś. Te cechy nie tylko utrudniają Pani budowanie trwałej relacji, ale także są przyczyną dyskomfortu. Sądzę, że warto podjąć pracę z psychologiem, psychoterapeutą po to, by poznać przyczyny podejrzliwości i braku zaufania oraz nauczyć się innego funkcjonowania w bliskich relacjach.

0

Witam, dobrze, że ma Pani świadomość swojej nadmiernej kontroli w stosunku do ważnych dla Pani osób. To pierwszy krok do zmiany, jednak faktyczna zmiana wymaga dłuższej pracy nad sobą i nie polega na pozbyciu się tej "cechy", tylko budowania w sobie zaufania do innych ludzi. To co Pani napiszę możne się Pani nie spodobać. Kontrola jest wtedy potrzebna, kiedy osoba ma dużą trudność z zaufaniem, oddaniem siebie komuś. Wyobrażam sobie, że jeśli stanęłaby Pani przed dylematem oddać 50% swojej kontroli, za możliwość bliskości, to pomimo, że bliskość jest bardzo ważna ( zwykle dążymy do niej), to trudno oddać kontrolę i zaufać, że druga osoba będzie miała dobre zamiary i nie skrzywdzi/ oszuka Pani. Ktoś kiedyś musiał Panią zranić, że zamiast budować związek na zaufaniu, buduje go Pani na kontroli. Aby wyjść ze swojego błędnego koła kontroli, które nie sprzyja związkom, powinna Pani skorzystać z psychoterapii, która będzie wymagać długiego czasu, bo to co Pani będzie chciała zrobić z terapeutą, to go skontrolować i z pewnością zrobi Pani to nie raz. Ma Pani lata praktyki w budowaniu relacje poprzez kontrolę. Jednak jeśli Pani niepodejmnie tego wyzwania, to opisany w mailu schemat postępowania, będzie się powtarzał. Bliskość jest warta wyzwań i warto dla niej zrezygnować z kontroli. Powodzenia

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty