Nadmierne picie alkoholu przez męża

Jesteśmy z sobą od 8 lat.Dopiero po ślubie zdałam sobie sprawę ze mój mąż za dużo pije.Ja nie pije w ogóle zas mąż w tygodniu czasami raz czasami 2 razy pije po 3 piwa a w sobotę szuka okazji do wypicia z kimś wódki.Wiele razy klocimy się o to.Juz nawet chciałam się wyprowadzić. Zawsze obiecuje ze się zmieni i uwaza ze nie robi nic złego bo się nie upija do nieprzytomności.Wg niego alkohol to sposób na stres i nagroda za ciężką pracę. Czy ja za mocno się czepiam czy on ma problem z alkoholem?
KOBIETA, 24 LAT ponad rok temu

Długotrwały związek

Dzień dobry,

Dobrym wyjściem z sytuacji będzie, jak SAMA Pani skorzysta z pomocy jaką oferują Poradnie Leczenia Uzależnień. Pomoc mogą tam znaleźć nie tylko osoby uzależnione, ale również bliscy osoby uzależnionej.

0

Większość osób uzależnionych twierdzi, że to najbliżsi powinni się leczyć. Istotą uzależnienia jest zaprzeczanie. Najlepszym wyjściem jest Pani wizyta w poradni leczenia uzależnień i rozmowa na ten temat z psychoterapeutą od uzależnień. Pozdrawiam ciepło

0

Dzień dobry,

jeszcze parę słów o tym co Pani napisała. Wypicie 2 razy w tygodniu po 2 piwa jeszcze nie jest problemem. Problemem jest poprawianie nastroju alkoholem oraz szukanie okazji i osób do wypicia. Problemem jest uznanie, że alkohol jest nagrodą za trudy życia. Alkohol staje się "nałogowym regulatorem" który osłabia osobę pijącą i niszczy wspólnotę rodzinną.
Warto zastanowić się, jak wygląda więź pomiędzy Państwem, czy ślub był przełomem, który przyniósł trudy emocjonalne lub bytowe, z którymi Państwo za słabo sobie radzą. Radzę szczerą rozmowę z mężem i wybranie się do psychoterapeuty, gdzie wspólnie poszukacie rozwiązań. Może się okazać, że wpierw potrzebne jest leczenie uzależnienia i tzw. "współuzależnienia" Pani, albo wspólne sesje małżeńskie. Stworzenie okoliczności do dobrej komunikacji może stać się punktem wyjścia do zmian u męża, Pani i w Państwa małżeństwie. Jeśli mąż nie będzie zainteresowany Pani propozycją, może Pani konsultować się sama. jest nadzieja, że mąż z czasem dołączy. Pozdrawiam. Krystyna Kozłowska

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty