Warto z córką porozmawiać o jej strachu, pierwszej sytuacji, w której się pojawił itp. Bagatelizowanie lub ignorowanie może doprowadzić do nasilenia. Dopytanie co by jej pomogło, czego by oczekiwała od Państwa (rodziców), może pomóc zrozumieć lęk córeczki, a tym samym poradzić sobie z nim. Czasami podobne objawy pojawiają się na tle jakiegoś skojarzenia czy zasłyszanej informacji, szczególnie, że dziecko zaczyna rozumieć idee czasu i przemijania. Zachęcam zatem do szczerego rozmawiania z córką.
Jeśli jednak objawy będą się nasilać- warto podjąć konsultację z psychologiem rodzinnym.
Witam Panią. To z pewnością stresująca sytuacja nie tylko dla córki, ale też dla Pani. To ważne, że troszczy się Pani o swoje dziecko i martwią Panią takie zachowania. Trudno powiedzieć co jest przyczyną napadów lęku u córki. Warto się zastanowić od jak dawna te objawy występują. Powody mogą być różne - np. sytuacja lub zdarzenie w szkole lub w domu, zmiana, stres itp. Lęk (histeria także), jest sygnałem że coś się dzieje. Zalecam aby rozważyła Pani konsultację u terapeuty rodzinnego (in. systemowego), który pomógłby Państwu zdiagnozować ten problem, a także zobaczyć jaki ma on wpływ na sytuację rodzinną. Wyobrażam sobie, że takie napady muszą być frustrujące dla Pani, jednak karanie dziecka lub przymuszanie nie przysłuży się rozwiązaniu problemu. W takich sytuacjach najlepiej (jeśli jest to możliwe), jest uspokoić córkę i trochę z nią pobyć. Może wspólne czytanie, jak napad minie, pomoże zapanować nad sytuacją. Jednak to tylko rozwiązania tymczasowe. Jeżeli objawy będą się utrzymywały - proszę nie zwlekać z konsultacją u specjalisty. Serdecznie pozdrawiam.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
