Natrętne myśli po wyjeździe partnera

Mój partner wyjechał za granicę na 3 tygodnie. W dniu wyjazdu czułam się bardzo przygnębiona, nie wyobrażałam sobie przeżycia tęsknoty. Rzuciłam się w wir obowiązków i... pojawiły się natrętne myśli, że wcale go nie kocham, bo dobrze sobie radzę. Boję się, że przez to mój związek się rozpadnie, a wiem, że kocham swojego partnera, chcę z nim spędzić życie. Jestem DDA, raczej z zaburzeniami lękowymi (silna potrzeba bezpieczeństwa i kontroli). Jak mogę sobie pomóc? Mam terapeutę, jednak ma urlop.
KOBIETA, 30 LAT ponad rok temu

Depresja a występowanie urojeń

Depresja to choroba cywilizacyjna. Wciąż jednak nie jest to dobrze znana choroba. Obejrzyj film i poszerz swoją wiedzę o depresji. Psychiatra Agnieszka Jamroży wyjaśnia związek miedzy występowaniem urojeń a depresją.

Witam,
Przymusowy czas bez partnera, to czas również na wiele przemyśleń. Podczas tej nieobecności poczuła się Pani samodzielna i silna, a panikę spowodowało być może odkrycie, że ten stan poczucia stabilności nie jest związany z partnerem. Proszę nie odganiać myśli związanych z tym, że Pani nie kocha męża, czy też związek się rozpadnie. Warto się zastanowić, kim jest dla Pani mąż, co sprawia, że Pani go kocha? Jak w przyszłości mógłby zyskać Wasz związek, gdyby Pani pewność, samodzielność byłaby taka jak teraz albo większa?
Swoją drogą polecam lekturę "Poskramianie swojego gremlina", praktyka w okiełznaniu swoich lęków i natrętnych myśli.
Może jednak warto poczekac do powrotu terapeuty, każdy pierwszorazowy kontakt wymagał będzie powtarzanie historii od początku. Może to czas w którym warto pobyć i porozmawiać z samą sobą. Oczywiście jednak w razie kryzysu każda pomoc jest nieoceniona.
Pozdrawiam
Sylwia Nowak

0

odpowiedź na portalu niewiele pomoże,polecam konsultacje u DOŚWIADCZONEGO TERAPEUTY.pozdrawiam serdecznie Violetta Ruksza

0

Dzień dobry,
pisze Pani o pełnym niepokoju przeżywaniu rozstania z partnerem. Wydaje się Pani, że rozłąka miała by trwać stale. Są to obawy do omawiania w procesie psychoterapii, szczególnie, że – jak Pani pisze – jest Pani w takim procesie. Rozłąka z terapeutą i z partnerem może wydawać się podwójną… Warto te wątpliwości wnieść do rozmów ze swoim terapeutą, gdy wróci z urlopu.

Pozdrawiam,
Aneta Fudała
http://gabinetpsychodynamiczny.pl/blog/

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty