Nerwica wegetatywna u 33-latka

witam.mam nerwice wegetatywna biore leki i nic poprawy brak. mam 33 lata od 10 lat praktycznie wegetuje z ta choroba bo trudno to nazwac zyciem skoro nawet posady utrzymac nie moge kobieta z dzieckiem odeszła na poczatku choroby a ja jak znajde prace to od paru miesiecy do moze roku pracuje dopoki kierownik sie nie zorientuje ze jestem chory bo ile mozna maskowac sie urlopem.6 razy bylem w psychiatryku, mam długi ostatnie 1,5 roku chorobowe. terapia idiotyzm branie kasy za pogawetke pomocy
MĘŻCZYZNA, 31 LAT ponad rok temu

Nerwica - kiedy warto udać się do specjalisty?

Szanowny Panie, leki Panu nie pomogą, bo one jedynie tłumią jedne objawy zastępując je innymi. Do terapii jest Pan nastawiony negatywnie, bo zapewne miał Pan do czynienia z osobami niekompetentnymi, które prowadziły pogawędki a nie terapię (niestety takich osób jest wiele). Z tego, co Pan pisze można by wysnuć wniosek, iż jest Pan odporny na leczenie i nie da się Panu pomóc. Pana choroba ma mocne podłoże systemowe, rodzinne, ale też jest konsekwencją pewnego wyboru. Należałoby zadać pytanie, dlaczego nie może Pan cieszyć się zdrowiem. Terapia Metasystemowa jest szansą na dotknięcie przyczyny pana cierpienia i zbadania relacji, która za nią się kryje. Zachęcam Pana do zapoznania się modelem psychoterapii Metasystemowej na stronie: www.pocieszka.pl Polecam również książkę Andrzeja Nehrebeckiego i Berta Hellingera "Miłość zaklęta w chorobie".

Pozdrawiam,
Kamil Tarnawski

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty