Nerwowość i agresja u chorego na miażdżycę

Mój tata mówi do siebie tak głośno, że nie zwraca uwagi na otoczenie. W tych wypowiedziach ciągle odgraża się mamie. Bierze leki na miażdżycę, ciśnienie, insulinę. Jest bardzo nerwowy, co mamy z tym zrobić, do jakiego lekarza się udać, gdzie szukać pomocy?

MĘŻCZYZNA, 70 LAT ponad rok temu

Co o naszym zdrowiu mówi żywa kropla krwi? [Specjalista radzi]

Krew może wiele powiedzieć o naszym zdrowiu, a jeszcze więcej świeżo pobrana, która natychmiast trafia pod mikroskop. Pozwala nam to określić, czy organizm jest zakwaszony, ma odpowiedni poziom wolnych rodników, nie jest obciążony toksynami, pasożytami czy grzybami.

Witam!

Napisała Pani bardzo niewiele o zachowaniu Pani ojca. Ciężko jest na tej podstawie zdecydować, co mu dolega oraz jakiej pomocy potrzebuje. Warto żebyście wspólnie z mamą zastanowiły się, od kiedy ojciec się tak zachowuje, czy jego trudności się nasilają, np. czy są dni, kiedy jest spokojny i nie mówi do siebie, a w inne dni jest poddenerwowany i wtedy staje się agresywny w swych wypowiedziach. Takie informacje są bardzo ważne, ponieważ mogą być podstawą do zdiagnozowania problemu. Problemy zdrowotne także są istotne. Niektóre choroby wywołują zmiany w psychice. Jednak te kwestie należałoby skonsultować z lekarzem, do którego uczęszcza ojciec i który przepisuje mu leki. Warto z lekarzem porozmawiać o zauważonych zmianach zachowania i dowiedzieć się, czy leki, które ojciec przyjmuje mogą wpływać na jego stan psychiczny. Warto także porozmawiać z samym ojcem i zapytać go, co takiego sprawia, że mówi sam do siebie i odgraża się mamie. Czy już rozmawialiście Państwo na ten temat? W trakcie takiej rozmowy możecie zaproponować mu pomoc specjalisty. Na początek polecam psychologa. Jeśli problem okaże się poważniejszy, psycholog skieruje Pani ojca do lekarza psychiatry lub innego specjalisty. Z Pani listu rozumiem, że ojciec mówi głośno (do siebie), żeby inni domownicy go słyszeli. To może nie być zaburzenie psychiczne, a jedynie potrzeba powiedzenia, co myśli. Nie każdy ma odwagę czy potrzebę, żeby rozmawiać. Dlatego taki sposób wyrażania swoich myśli może być formą odreagowania problemów psychicznych Pani ojca. Dobrze byłoby, gdyby zechciał porozmawiać z psychologiem. Jednak do takiego spotkania nie należy go zmuszać, gdyż wtedy pomoc nie odniesie oczekiwanych skutków. Warto, żeby go motywować, zachęcać do takiej wizyty. Zainteresowanie się jego problemami i próby rozmowy na ten temat same w sobie mogą być pomocne. Także Pani i mama możecie skonsultować się z psychologiem i porozmawiać o problemach w związku z zachowaniem ojca. Jak wspomniałam na początku, zawarła Pani bardzo mało informacji, dlatego trudno jest polecić Pani konkretny sposób działania względem ojca. Dlatego sądzę, że bezpośrednia wizyta u psychologa, jego, jak i Pań mogłaby być pomocna dla poprawy sytuacji w rodzinie.

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty