Nie wiem, jak schudnąć

Witam, jestem 25-letnią kobietą i ważę 62 kg przy wzroście 160 cm, jestem niska, mam krótkie nogi i duży biust, do tego brzuch wystający. Brzuszki nie pomagają się go pozbyć, być może to jakaś genetyczna przypadłość, bo mama ma tak samo. Rano jest śniadanie, dwie kanapki z szynką, serem żółtym. Ok 11 jem sałatkę przez siebie przygotowaną, z kapusty pekińskiej, marchewki, tuńczyka, własnego sosu czosnkowego na jogurcie naturalnym. Najgorsze jest to, że w domu jak wracam z pracy, jem obwity obiad, bo po prostu jestem głodna, jakaś zupka, drugie danie na całym talerzu, i nie umiem sobie odmówić albo zmniejszyć porcji. I do wieczora już nic nie jem, chyba, że jadę od mojego faceta i zahaczam o mc donalda - masakra. Słodkiego nie jem na szczęście, bo zaczęłam łykać chrom i chyba działa, bo kiedyś słodkie było moją zmorą. Mam duże uda i już nie wiem co mam robić, nie mam kiedy iść na siłownię czy na basen, a prowadzę siedzący tryb życia. Już czytałam o tylu dietach, ale najgorsze dla mnie jest też to przygotowywanie tych małych porcji. Mieszkam z rodzicami i babcią i babcia właśnie gotuje nam obiady, a nie wypada mi jej prosić o ugotowanie kilku gramów rybki czy mięska, bo ona ma w planach coś innego na obiad, a do tego jest starszą osobą. Proszę o pomoc, co jeść a czego nie jeść, żeby nie było to pracochłonne i kosztowne;) Pozdrawiam
KOBIETA ponad rok temu

Dieta odchudzająca dla cukrzyka

Czy osoba cierpiąca na cukrzycę może być na diecie odchudzającej? Dowiedz się tego z naszego filmiku. Zapoznaj się z wypowiedzią eksperta - diabetologa prof. Władysława Kornafela.

Witam!

Chrom rzeczywiście może pomóc kontrolować chęć na słodkie produktu, a to dlatego, iż reguluje on poziom glukozy we krwi, zapobiegając jej skokom. Dzięki temu napady głodu są rzadsze. Przykładowe ćwiczenia znajdzie Pani w serwisie abccwiczenia.pl. Proszę pamiętać, iż aby spalić tkankę tłuszczową, Pani trening musi trwać co najmniej 30 minut.

Jeśli zaobserwowała Pani nagromadzenie tkanki tłuszczowej w okolicy brzucha/talii, Pani ciało powinno szybciej reagować na zastosowaną dietę i ćwiczenia, aniżeli ma to miejsce w przypadku osób o typie budowy określanym jako "gruszka". Musi się Pani uzbroić w cierpliwość i nie poddawać.

Każda dawka ruchu jest dobroczynna dla zdrowia.

Z diety należałoby wyeliminować: cukier dodawany do kawy i herbaty, kolorowe słodzone napoje gazowane i soki z dodatkiem cukru, tłuste wędliny, serki topione, serki typu fromage, feta, sery żółte, tłuste, zawiesiste zupy (śmietanę można zastąpić np. jogurtem 0%), tłuste placki, kotlety, kluski, ciasta, ciasteczka, fast-foody, smażone potrawy (zwłaszcza w panierce, która chłonie tłuszcz jak gąbka).

Myślę, że te kilka nadprogramowych kilogramów uda się Pani "zrzucić" dzięki zwiększeniu aktywności fizycznej. Polecam zajęcia w klubie fitness:
- ABF,
- TBC,
- Fat Burner,
- Piłki,
- Pilates.
Jeśli co drugi dzień będzie Pani uczestniczyła w takich zajęciach (co najmniej przez godzinę), po miesiącu powinna Pani schudnąć 1kg.

Zgodnie z Piramidą Zdrowego Żywienia każdego dnia powinna Pani spożyć:

• 5 porcji produktów zbożowych (pieczywo, kasze, ryż, płatki zbożowe, musli), przy czym 1 porcja to: 1 kromka chleba, 3 łyżki ryżu, kaszy, makaronu, 2 łyżki płatków;
• 4 porcje warzyw ( w tym ziemniaków) - warzywa można spożywać praktycznie bez ograniczeń, przy czym 1 porcja to 100 g;
• 1 porcję owoców (zgodnie z Piramidą Żywienia powinny to być 3 porcje, jednak przy diecie odchudzającej polecałabym ograniczenie się do 1 porcji), przy czym 1 porcja to 100 g owoców (np. 1/2 jabłka, pomarańczy, gruszki, 5 śliwek węgierek lub 7 truskawek);
• mleko i przetwory mleczne - 2 porcje (mleko, kefir, maślanka, jogurt, ser) - dobrze wybierać produkty odtłuszczone, w wersji "light", 1 porcja w tym wypadku oznacza: 1 szkl. mleka, kefiru, jogurtu, 100 g sera twarogowego lub 2 plasterki sera żółtego - należy jednak pamiętać, iż ser żółty jest bardzo kaloryczny;
• mięso, ryby lub nasiona roślin strączkowych - 1 porcja, która odpowiada: 150 g ryby lub mięsa z kurczaka/indyka bez skóry; część mięsa można zamienić na 40-50 g suchych nasion roślin strączkowych lub 2 sztuki jaj;
• tłuszcze - 3 porcje, przy czym 1 porcja to 1 łyżka oleju lub oliwy lub 1 łyżka miękkiej margaryny.

Zalecałabym spożywanie 5 posiłków dziennie:
 - śniadanie, obiad, kolacja jako posiłki główne, o większej kaloryczności,
- II śniadanie, podwieczorek - mniejsze, o mniejszej kaloryczności, w formie przekąsek.
Ostatni posiłek zalecałabym na 2-3 godziny przed snem. Przynajmniej 1 posiłek powinien być ciepły. Nie można zapominać o śniadaniu. Posiłki powinny być spożywane w spokoju, powoli. Należy dokładnie żuć każdy kęs. Od stołu dobrze jest odejść z niedosytem – uczucie sytości pojawia się dopiero po pewnym czasie.

Nie można zapominać o odpowiedniej podaży płynów – minimum to 1,5-2 l dziennie. W czasie upałów i intensywnych treningów zawsze należy pić więcej, aby wyrównać straty z potem. Korzystne będzie picie wody niegazowanej, herbaty zielonej, czerwonej, czarnej (bez cukru). Jeśli chodzi o napoje, to należy wykluczyć napoje dosładzane (soki, napoje kolorowe), tłuste napoje mleczne oraz mocną kawę.

Powinna Pani zwiększyć ilość warzyw w diecie. Zawarty w nich błonnik zapewnia sytość.
Podstawę żywienia powinny stanowić pełnoziarniste produkty zbożowe:
-grube kasze,
-ciemne pieczywo,
-chleb typu graham,
-brązowy ryż.
Pieczywo razowe nie powinno jednak zawierać dodatku karmelu, czy miodu. Pieczywo jasne, makarony, pozostałe kasze i ziemniaki najlepiej jest ograniczyć. Nabiał powinien być odtłuszczony. W przypadku mleka minimum tłuszczu to 1,5%. Umożliwi to wchłanianie się witamin A, D, E, K.

Zamiast czerwonego mięsa korzystniej jest spożywać ryby. Mało kilokalorii ma: dorsz, flądra, mintaj, morszczuk, sandacz, szczupak (poniżej 100 kcal/100 g). Z wędlin najlepiej wybierać te chude (szynkę z piersi indyka, polędwicę). Wykluczyć trzeba tłuste balerony, parówki, salami, boczek, mięso ze skórą. Ograniczeniu powinno podlegać także mięso czerwone (krwiste), gdyż duże jego ilości przyczyniają się do rozwoju miażdżycy.

Dobrze jest zrezygnować z serów żółtych, lub przynajmniej wybierać wersję "light" oraz wykluczyć alkohol, gdyż jest kaloryczny. 0,5 litra piwa to 250 kcal!

Do smarowania nadają się margaryny o obniżonej ilości tłuszczu (niektóre zawierają go aż 3 razy mniej niż tradycyjne masło, stąd warto czytać etykiety). Do sałatek można dodawać oliwę/olej roślinny w ilości ok. 1 łyżki (5-10 g).Należy unikać także sosów na bazie majonezu (zawierają go również „kupne sałatki”) oraz smażenia. Jaja można jeść 3-4 razy w tygodniu (zamiennie z wędlinami).

Z diety powinno się wykluczyć produkty zawierające cukry łatwo przyswajalne: cukier, miód, dżemy, ciasta, ciastka, czekolady i inne łakocie. W diecie odchudzającej nie ma miejsca także na fast-foody.

Jeśli chodzi o słodycze, to proponowałabym zdrowsze zamienniki i są to:
- galaretki owocowe,
- kisiele (wyporcjowane), zdrowsze jeśli dodamy do nich np. starte jabłko,
- batony zbożowe (typu muesli),
- sorbety owocowe,
- koktajle mleczno-owocowe,
- musy owocowe,
- kakao na odtłuszczonym mleku,
- cukierki na bazie słodzików,
- lody śmietankowe (wyporcjowane) bez dodatków.
Nie polecam czekolad typu "light" - czasem zawierają nawet więcej kilokalorii niż czekolady tradycyjne.

Z metod kulinarnych najkorzystniejsze jest gotowanie na parze – pozawala na „zaoszczędzenie” witamin i składników mineralnych, traconych w czasie obróbki kulinarnej. Należy unikać smażenia. Jedzenie może być także przygotowywane metodą pieczenia, duszenia w małej ilości tłuszczu. Należy zrezygnować z zagęszczania zup i zabielania.

Ilość dodawanej soli dobrze jest ograniczyć do 5 g/dobę, co odpowiada jednej łyżeczce (na etykietach przypraw należy szukać także dodaku glutaminianu sodu). Do diety można włączyć przyprawy przyspieszające przemianę materii: kminek, kolendrę, majeranek, ogórecznik, seler, czy rutę.

0

Witam! Dokładne, indywidualne zalecenia żywieniowe mogą być podane po zebraniu wywiadu żywieniowo-chorobowego. Wskazówki żywieniowe znajdują się na mojej stronie www.diet-coaching.xaa.pl zapraszam do jej odwiedzenia oraz zadawania pytań. Pozdrawiam, Dietetyk Patrycja Sankowska

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty