Nieudana aborcja farmakologiczna: czy jest szansa na zdrowe dziecko?

Jaka jest szansa na to, aby urodziło się zdrowe dziecko po dokonaniu nieudanej aborcji farmakologicznej w 9 tygodniu ciąży i przyjęciu M*** 200mgs i M*** 800mgs? Zaznaczam, że ciąża jest nadal normalna, około 11 tydzień. Jakiego typu mogą być te powikłania układu nerwowego? Czy grożą też jakiekolwiek inne powikłania? Czy istnieją przypadki, że mimo tych leków dziecko urodziło się zdrowe? Czy można to sprawdzić poprzez badania prenatalne? Czy jest to raczej pewne, że dziecko może być kalekie? Bardzo proszę o odpowiedź. Dziękuję.

KOBIETA, 34 LAT ponad rok temu

Ginekologia Ciąża

Dzieci palących matek

Redakcja abcZdrowie

82 poziom zaufania

Witam serdecznie!
Istnieje bardzo duża szansa, że dziecko urodzi się zdrowe choć ryzyko deformacji np. kończyn jest zwiększone. Pierwszy lek, który Pani wymieniła to związek działający przeciwnie do progesteronu. Powoduje rozpoczęcie akcji porodowej. Drugi lek jest lekiem przeciwzapalnym. Jego działanie polega na skurczu macicy co może wywołać akcję poród. Stosuje się go do usuwania obumarłych płodów. Pobieranie tych leków w „młodej” ciąży może prowadzić do aborcji.
Na stronach zachęcających do takiego działania nikt jednak nie pisze o ewentualnych powikłaniach jakie może to wywołać. Obumarcie płodu bez jego usunięcia może skończyć się nawet śmiercią kobiety. Przyjmowanie takich środków jest bardzo nierozsądne i może skończyć się tragicznie!
Jeśli badania a szczególnie badanie ultrasonograficzne do tej pory nie wykazały powikłań w rozwoju ciąży to nie ma się czym martwić. Jeśli takie badanie nie było jeszcze robione to proszę udać się do ginekologa w celu jego wykonania. Badania genetyczne można wykonać po 15 tygodniu nakłuwając pęcherz płodowy przez skórę brzucha ale jest to zabieg ryzykowny.
Pozdrawiam,