O czym świadczy zachowanie mojego byłego partnera?

Witam. Moja sprawa wygląda tak że, byłam z moim partnerem 4 lata mamy synka, z którym ma do tej pory kątaakt, z mojej strony nie mam problemów żeby widowal się z nim, nawet bardzo chce. Po 4 latach nie wytrzymała i spakowałem jego torby, aby się zastanowił co dla niego jest ważne, oboje pracowaliśmy mieliśmy bardzo mało czasu dla siebie, a jak mieliśmy jeden dzień w miesiącu tylko dla siebie a rqczej dla naszej trójki dużo się nie wydarzyło. Wcześniej nie ukrywając jeżeli chodzi o sex byłam bardzo wstydliwa dużo też pracowałam także nie miałam dużo checi, praca obowiązki domowe i synek. Odchodzac od nas powiedział mi że między nami już nic nie będzie i nie wróci bo nie miał już od 6 miesięcy dla mnie uczuć, ale te 6 miesięcy nadal mieszkał że mną był z nami. Jak się rozstalismy mieszkaliśmy osobno ale bardzo często kochalismy się przyjeżdżal dIecko zabierać ale zawsze mnie prowokowala do sexu. Od kad się rozstalismy bardzo się zmieniłam pozytywnie w łóżku jest bardzo dobrze, jestem szczera i bardzo odważna, to znaczy biorę sprawy w swoje ręce w sprawach lozkowych. Było też że po rozstaniu jak zakończyłam z nim sprawy związane z sexem, zaczął do mnie wypisywać wiadomości, że on tylko że mną spał z tego względu żebym ja mu dziecka nie zabrała, że on z przymusu że mną spał, ale ciężko mi w to uwierzyć ponieważ wystarczy klepna mnie raz w tylek i już był gotowy. Jakiś miesiąc temu odkryłam że on bardzo często sypial że mną i na jeden raz wziął sobie inną Panią starsza od siebie o jakieś 20 lat, zrobiłam mu zadyme i powiedziałam mu ze nigdy więcej nie chce z nim nic wspólnego mieć. Kąta między nami się urwał na miesiąc po miesiącu zapytał się mnie czy może na kawę przyjść i co i znów sprowokowal mnie do sexu oczywiście to się od niego zaczęła. Moje pytanie jest takie jeżeli chłopak nie miał dla mnie już tak długo uczuć, (zauwalyz moje pozytywne zmiany) miał ze mną zadyme za to co Robił i po tej akcji dalej prowokuje mnie do sexu on i po jednym klepnieciu jest już gotowy i nawet w 15 minutach potrafi się że mną dwa razy kochać, dlaczego on się tak zachowuje??? Bardzo proszę o pomoc Dziękuję
KOBIETA, 22 LAT ponad rok temu

Gdy ukochana osoba odejdzie

Dzień dobry!

Nie jest możliwe odgadnąć uczuć, motywacji innej osoby bez osobistego kontaktu, na podstawie jedynie skąpych informacji na jej temat.
To, do czego może mieć Pani lepszy dostęp - to Pani własne emocje, potrzeby, motywacje. Z jakiego powodu nadal utrzymuje Pani kontakty seksualne z byłym partnerem? Jakie są dla Pani z tego korzyści, a jakie straty (psychologiczne)? Jak rozumie Pani aktualny status Waszej relacji? Jak wyobraża Pani sobie ją w przyszłości?
Nie jest możliwe analizowanie Państwa współżycia pod kątem "dlaczego on się tak zachowuje", ponieważ jest to dobrowolne wspólne zachowanie obojga Państwa i ma Pani na nie taki sam wpływ, jak Pani partner.

Pozdrawiam!

0

Dzień Dobry Pani,

Dziękuję Pani za zaufanie :)

Mam mało danych...

Temat postrzegam jako wielowątkowy, co wymagałoby profesjonalnej wnikliwości, celem rozpoznania/dotarcia do źródła Państwa zachować/reakcji/doznań w relacji, między innymi intymnej/seksualnej.

Nie napisała Pani:
1. Jak, czuje się Pani w relacji?
2. Czy w tej relacji czuła się/czuje Pani ważna/szanowana?
3. jakie widzi Pan dalsze (ewentualne) perspektywy "bycia w związku" z tym Mężczyzną?

Może odniosę się do partnerstwa.
Partnerstwo jest relacją wymagającą nieustannej pracy, otwartości oraz wzajemnego zaangażowania w relację.
Związek partnerski jest tylko wtedy możliwy, kiedy to dwoje Partnerów wyraża Swoje potrzeby/pragnienia oraz, kiedy jest gotowość, by na te potrzeby wzajemnie odpowiadać.

Z Pani relacji, wnioskuję, za Pani słowami: "...że Wcześniej nie ukrywając jeżeli chodzi o sex byłam bardzo wstydliwa dużo też pracowałam także nie miałam dużo checi, praca obowiązki domowe i synek... ."
Bazując na Pani słowach, domniemuję że w Państwa życiu partnerskim wkradła się monotonia - co bywa początkiem poważnego nadszarpnięcia więzi przede wszystkim emocjonalnej/uczuciowej/seksualnej.

Podsumowując, inspirowałabym Panią do osobistej konsultacji, u Psychologa/Psychoterapeuty, by zrozumiała Pani Siebie oraz by dotarła Pani do prawdziwego źródła Pani reakcji, miedzy innymi na sferę seksualną.

Wspieram Panią mentalnie, życząc Pani pomyślności i tylko optymalnych decyzji,

irena.mielnik.madej@gmail.com tel. 502 749 605


0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty