z miłości do nienawiści do mamy...po latach wykrzyczałem jej że ja biedy nie narobiłem a tyle pomagałem.sam jestem chory i brat ma padaczkę...teraz się nie odzywa.ojciec pił a po więzieniu ma żal że mu pomagam.zawsze żylismy w biedzie a nawet ze stomią musiałem pracować.rodzeństwo uciekło...jak z nią rozmawiać.???
7 sposobów, aby wychować szczęśliwe dziecko
Dzień dobry,
Najlepiej jak skorzysta Pan z osobistej pomocy psychologa/psychoterapeuty - np.: w Poradni Zdrowia Psychicznego (w ramach NFZ).
Zachęcam do skorzystania z pomocy psychologa, psychoterapeuty. Pomoże zarówno zrozumieć i przepracować przyczyny trudności w relacjach rodzinnych, a także poprawić poczucie bezpieczeństwa, sprawstwa i samoakceptacji. Gdy upora się Pan wewnętrznie z targającymi Pana emocjami dotyczącymi rodziny pochodzenia, będzie Pan mógł zająć stanowisko w relacji z mamą i konsekwentnie je realizować.
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jaką zastosować terapię przy silnej potrzebie miłości? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Brak sił i chęci do życia po rozstaniu z mężem – odpowiada Mgr Karolina Piotrowska
- Czy brak pociągu jest skutkiem braku miłości? – odpowiada Mgr Elżbieta Grabarczyk
- Problem z relacją matki i partnera – odpowiada Mgr Marta Belka-Szmit
- Jak poradzić sobie z obsesja i miłością? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Brak uczucia miłości do partnera i tęsknota za innym – odpowiada Mgr Ewa Czernik
- Pogorszenie nastroju po rozstaniu – odpowiada Mgr Adam Horak
- Jak pomóc osobie, która musi odbyć karę w więzieniu? – odpowiada Mgr Violetta Ruksza
- Tęsknota za byłym chłopakiem – odpowiada Mgr Joanna Kołodziejczyk
- Czy można zapomnieć o pierwszej miłości? – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka