Diagnozowanie autyzmu
Autyzm to dziecięce zaburzenie rozwojowe. Częściej występuje u chłopców niż u dziewczynek. Co jeszcze warto wiedzieć na temat autyzmu? Obejrzyj film i dowiedz się, jak można do zdiagnozować.
odpowiedź na portalu niewiele pomoże,polecam konsultacje u DOŚWIADCZONEGO TERAPEUTY.pozdrawiam serdecznie Violetta Ruksza
W takiej sytuacji najważniejsze jest postawienie granic. Mając 21 lat człowiek decyduje o sobie, jest samodzielny i świadomy tego co chce w danej sytuacji zrobić a co nie. Polecam odważną rozmowę z rodzicami na temat tego co się dzieje w domu i Pani uczuciach z tym związanych. I czas na samodzielne decyzje - ze wszystkimi tego konsekwencjami. Dopóki 'kladzie Pani uszy po sobie" nic z tego nie będzie. Pozdrawiam
Witam Panią,
to, co Pani przeżywa i doświadcza jest trudne dla młodej, wchodzącej w życie osoby. Rodzice korzystają z Pani pomocy w opiece nad młodszym rodzeństwem w szerokim zakresie, a Pani spełnia ich oczekiwania. W rodzinie bardzo ważne jest wzajemne wspieranie się, pomaganie, ale także liczenie się z potrzebami wszystkich jej członków. Rodzice przyzwyczaili się do korzystania z Pani opieki nad młodszym rodzeństwem, a Pani jest zawsze obecna w ich życiu. To wydaje się być standardem funkcjonowania Państwa rodziny. Jednak, aby Pani lepiej czuła się w tych relacjach, powinna próbować rozmawiać z rodzicami z poziomu pełnoletniej osoby. Rolą młodego dorosłego jest odseparowanie się od rodziców, stawianie granic, po to, aby móc rozpocząć własne życie. Myślę, że warto rozmawiać z rodzicami, przedstawiać im swoje bieżące i dalsze plany oraz potrzeby. Próbować wspólnie ustalać sposób opieki nad maluchami, tak, aby można było zapewnić im bezpieczeństwo, a Pani możliwość własnego, niezależnego życia. Jeżeli Pani nie będzie próbowała tego robić sama, rodzice niekoniecznie muszą się domyślić, że ta sytuacja jest dla Pani niekomfortowa.
Czasem trudno ze względów emocjonalnych odsunąć się od rodziców, postawić im granice i żyć bez ich poleceń, próśb, czy nakazów. Zdarza się, że nawet dorośli pozostają długo, w niekorzystnych symbiotycznych związkach ze swoimi rodzicami. W takiej sytuacji warto rozważyć spotkanie z psychologiem, aby zobaczyć, co wiąże i nie pozwala odejść do własnego życia.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Ograniczanie wolności przez rodziców – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Jak pomóc niedowidzącej córce, która źle ulokowała swoje uczucia? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Podejrzenie zespołu Aspergera u dorosłego syna – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Dlaczego rodzice nie pozwalają mi się wyprowadzić? – odpowiada Mgr Krzysztof Łowigus
- Co zrobić, kiedy rodzice nie akceptują decyzji podjętych przez dorosłe dziecko? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Konflikt i alkohol u rodziców – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- W jaki sposób rozdzielać obowiązki domowe wśród dzieci? – odpowiada Specjaliści Zespołu Emolium
- Silna więź z rodzicami u dorosłej kobiety – odpowiada Mgr Dominika Wieland-Lenczowska
- Matka alkoholiczka i wybór własnej drogi życiowej – odpowiada Mgr Joanna Wantuch
- Postępowanie z mężem, który jest dzieckiem toksycznych rodziców – odpowiada Mgr Jakub Bieniecki
artykuły
#zamiastkwiatka. Judy Turan, aktorka "M jak miłość", opowiada o walce z rakiem piersi
Judy Turan. Charyzmatyczna aktorka teatralna i fil
Jak przygotować dziecko na pojawienie się rodzeństwa
Przyjście na świat rodzeństwa powoduje wiele zmian
Wojna w Ukrainie nasila strach. Psycholog wyjaśnia, jak radzić sobie ze stanami lękowymi
Ataki paniki, stany lękowe, myśli o końcu świata.