Opóźniona miesiączka

Miesiączkę dostałam 19 sierpnia. Chorowałam, miałam egzamin... Kochałam się 16 września z użyciem prezerwatywy i czekałam na miesiączkę, która zaczęła mi się opóźniać, więc poszłam do ginekologa 23 września. Uśmiał się i przepisał mi tabletki na wywołanie miesiączki i tabletki antykoncepcyjne. Nie wzięłam ich... Wolałam poczekać... 25 września dostałam skąpe krwawienie i wieczorem wzięłam pigułkę antykoncepcyjną. Krwawienie ustało 26 września wieczorem. Dodam, że po tym 16 często sprawdzałam szyjkę macicy dotykałam ją i sprawdzałam jej rozchylenie. Była bardzo twarda i nisko położona z małym wejściem... Bolało, gdy ją ruszałam i wkładałam palec do wejścia... Robiłam też testy ciążowe do dnia wizyty i w dniu wizyty, nic nie wykazały... Lekarz stwierdził że panikuję, ale... Czy mogłam zajść w ciążę i doprowadzić do poronienia na przykład z powodu zbyt mocnego jej ruszania i sprawdzania, zbyt głęboko wejścia do szyjki macicy? ( Myślę, że jak bym próbowała sama włożyć głębiej palec to by strasznie bolało?) Albo przyśpieszyć tą miesiączkę? Ciągle myślę o tym i nie daje mi to spokoju... Czy po prostu spóźniła mi się miesiączka, a poronić tak łatwo się nie da... Bardzo proszę o wyjaśnienie takich kwestii... Zaczynam się obwiniać i ciągle myślę o tym, a nie mam z kim o tym porozmawiać... I nie ciesze się że już biorę te tabletki... Z jednej strony nie chciałabym ciąży, bo mam już jedno dziecko ( jeszcze miałam komplikacje po tej ciąży i miałam wizje, że będę przechodzić to znowu), ale z drugiej strony dziecko nie jest niczemu winne i kochałabym je i byłoby może inaczej... Po prostu mam straszne myśli, że sama zabiłam dziecko chociaż nie miałam i nie mam potwierdzenia że byłam w ciąży... Straszne jazdy, co?

ponad rok temu

Zapłodnienie

Lek. Aneta Zwierzchowska
74 poziom zaufania

Witam!

Z pewnością nie doprowadziła Pani do poronienia, dotykając szyjkę macicy! Z Pani opisu wynika zresztą, że nawet nie mogło dojść do zapłodnienia, ponieważ do stosunku doszło pod koniec cyklu, 29 dnia, czyli, jeśli miesiączkuje Pani w miarę regularnie, w okresie niepłodnym (na który wskazuje także wynik Pani samobadania szyjki macicy!). Poza tym, użyli Państwo prezerwatywy. Po prostu spóźnia się Pani okres - to normalne. Może się nawet zdarzyć, że miesiączki nie ma przez 2 cykle - całkiem wypada, i jeśli nie dzieje się to częściej niż raz na rok, to jest to uznane za fizjologię. Nie ma Pani powodów, by się obwianiać i denerwować! Takie roztrzęsienie może też sprzyjać nieregularności krwawień.

Zupełnie inna kwestia to tabletki antykoncepcyjne, które mogą działać wczesnoporonnie - jeśli nie spełnią swojego głównego zadania, jakim jest zahamowanie owulacji, to w razie zapłodnienia utrudniają też implantację (pod wpływem hormonów endometrium staje się "nieprzyjazne" dla zarodka). Jeśli będzie je Pani brała, to może dojść do utraty zarodka w tym mechanizmie.

Mam nadzieję, że rozwiałam Pani wątpliwości. Pozdrawiam ciepło!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty