Pare pytań o nerwicę? Bardzo proszę o odpowiedź.
Witam. Mam 23 lata mam problem z którym borykam się w sumie dopiero od dwóch tygodni, ale jest i meczy. Otóż pod koniec marca miałam wieczorami takie tapnięcia serca (mocniejsze uderzenie) tak mi się wydaje, że to było serce. Dodam, że było to przed miesiączką. Jak tylko się pojawiła to te tapnięcia ustały. Miesiąc później znowu to samo, z tym że dwa tygodnie temu myślę, że ze snu wybudziło mnie właśnie takie tapnięcie, poczułam jakbym miała zemdleć i serce zaczęło walić mi bardzo szybko, całą noc nie mogłam potem zasnąć. Od tamtej pory źle śpię, bo czasem przychodzi taki lęk i duszność. Mam również uczucie ciężkości w klatce piersiowej i jestem często zmęczona, pojawiły się również czasem bóle głowy. Robiono mi ekg, pomiar ciśnienia, morfologię, a także tsh,. Ale wszystko jest w porządku. Moja internistka stwierdziła, że to nerwica i mam wybrać się do psychiatry. Na wizytę czekam. Od takiej ogólnej diagnozy za dużo o tym myślę i męczy mnie to strasznie. Mam takie pytania: 1. Czy jest możliwe to że jest to reakcja na to że mój mąż właśnie trzy tygodnie temu wyjechał za granicę? 2. Rok temu w maju trafiłam do szpitala, gdyż dostałam krwotoku, czy może to być jakiś strach przed tym, że może się to powtórzyć? 3. Skoro dzieje się to zazwyczaj przed miesiączka to czy mogą to być jakieś zaburzenia hormonalne?