Płaczliwość i agresja u 15-miesięcznmego dziecka po pójściu do żłobka

Moja 15 mies.córka od 2 tyg.uczęszcza do żłobka. Jest to bardzo trudny okres dla niej, bo ciągle płacze, nie chce bawić się z innymi dziećmi a wręcz je odpycha jak opiekunki nie zwracają na nią uwagi.Sama zabawkami się nie bawi tylko szuka ciągle pocieszenia przez co prawie cały dzień popłakuje.W domu zrobiła się agresywna, złośliwa i niespokojna.Coraz częściej w dzień domaga się smoczka do ssania a wcześniej używany był tylko do spania. Co mam zrobić?poczekać czy zmienić formę opieki nad córką?
KOBIETA, 32 LAT ponad rok temu

Plecaczek z krzyżem

Umiejętnie zawiązana chusta to świetny sposób na noszenie niemowlaka. Wiele mam ceni sobie to rozwiązanie. Obejrzyj filmik i dowiedz się, jak wykonać wiązanie plecaczek z krzyżem.

Witam Panią
Dziecko zaczyna lubić bawić się z innymi dziećmi jak ma 2,5-3 lata, wchodzi wtedy w tkz wiek życia społecznego. 15 miesięczne dziecko głównie potrzebuje bliskości i kontaktu z mamą, żłobek gdzie ma się bawić z innymi dziećmi nie jest najlepszym pomysłem. Pani córka daje bardzo wyraźnie do zrozumienia że jest za mała na taką formę opieki, wcale się nie dziwie że odpycha opiekunki w końcu opiekunka to nie mama. To że zrobiła się jak to Pani pisze złośliwa i niespokojna wynika z tego że dokonała Pani być może nie za dobrego wyboru. Dlatego lepiej aby dzieckiem zajmowała się niania czy babcia bo dziecko w tym wieku potrzebuje poczucia bezpieczeństwa, bliskości i spokoju a nie innych maluchów i pań opiekunek

0

Dwa tygodnie to krótki okres, często zbyt krótki, aby dziecko przyzwyczaiło się do nowego miejsca. Jeżeli nie ma Pani zastrzeżeń do sposobu sprawowania opieki nad córeczką, jeżeli panie w żłobku starają się uspokoić dziecko, są ciepłymi osobami, przytulają, próbują zachęcić do różnych aktywności i zapewnić poczucie bezpieczeństwa - proponowałabym poczekać jeszcze przynajmniej 2-4 tygodnie. Jeżeli do tej pory Pani zajmowała się córeczką - pozostawienie jej aktualnie z nianią, również bez obecności mamy, wcale nie gwarantuje bezproblemowych rozstań. Dzieci bardzo różnie reagują na rozstanie z rodzicem - dla Pani córeczki, jak widać, ta sytuacja jest dużym i trudnym przeżyciem. Proszę jednak pamiętać, że nie jesteśmy w stanie całe życie chronić dzieci przed trudnymi zmianami i wydarzeniami. Ale oczywiście, jeżeli sytuacja nie będzie ulegała poprawie po dłuższym czasie, być może rzeczywiście wskazana będzie zmiana formy opieki, a może tylko zmiana żłobka na bardziej przyjazny dziecku. Agresja córeczki wobec rówieśników być może wynika z dużego napięcie, ale być może jest naturalną reakcją dziecka na kontakt z innymi dziećmi. Jeżeli do tej pory córeczka nie miała zbyt dużego kontaktu z rówieśnikami, to nie musiała dzielić się z innymi czy walczyć o zabawkę, którą chce się pobawić - będzie musiała dopiero nauczyć się innych sposobów rozwiązywania takich sytuacji. Jeżeli jest to możliwie, proszę na razie maksymalnie ograniczyć czas zostawania córeczki w żłobku, np. do 2-4 godzin, a z czasem go wydłużać. Proszę nie zostawiać córeczki w domu bez powodu - każdy kolejny powrót do żłobka, po parodniowej przerwie, sprawia, że dziecko musi od nowa przyzwyczajać się do tej sytuacji. Proszę też nie okazywać córeczce, że rozstania są trudne dla Pani - dziecko widząc i czując niepokój mamy czy taty też czuje się zaniepokojone i nieszczęśliwe, co nie pomaga mu w radzeniu sobie z tą sytuacją. Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty