Jak radzić sobie z kryzysem?
Witam,
najwłaściwszą formą jest w takich sytuacjach terapia małżeńska,którą może Pani zaproponować mężowi,o ile jego nastawienie do tej formy pomocy jest pozytywne.Jeżeli nie ,proszę przemysleć pomoc dla samej siebie,gdyż częstym żródłem uległości jest własna niepewnośc i zaniżona samoocena,która swoje żródła ma we wczesniejszych doświadczeniach niż małżeństwo.Powiela się więc schematy,które kiedyś były koniecznością,bo np.było się bezradnym dzieckiem.One właśnie,powinny zostać zmienione na dojrzalsze,zgodne z nowym doświadczeniem i nową wiedzą,jaką nabyła Pani bez wątpienia w póżniejszych okresach.
Zachęcam więc do umozliwienia sobie takiej pomocy.
odpowiedź na portalu niewiele pomoże,polecam konsultacje u DOŚWIADCZONEGO TERAPEUTY.pozdrawiam serdecznie Violetta Ruksza
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Kryzys w małżeństwie po ślubie – odpowiada Mgr Ĺukasz Kielemnik
- Przełamanie kryzysu w małżeństwie – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Kryzys w małżeństwie – odpowiada Mgr Edyta Kołodziej-Szmid
- Problemy z krytyką w małżeństwie – odpowiada Piotr Bochański
- Jak poradzić sobie z kryzysem w małżeństwie? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Kryzys po 17 latach małżeństwa – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Jak udowodnić mężowi, że dzieciństwo ma duży wpływ na dorosłe życie? – odpowiada Mgr Anna Mochnaczewska
- Kryzys w małżeństwie i podejrzenie depresji – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Depresja i kryzys w małżeństwie – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Jak naprawić relacje w małżeństwie? – odpowiada Mgr Bożena Waluś