Porażenie fałdu głosowego u 31-letniej osoby
Witam mam 31 lat od miesiąca leczę porażenie lewego fałdu głosowego i cichą mowę-chrypkę.Zażywam vit A E,urydonox, ALAnerw,teraz mam jonoforezę już pięć zabiegów a poprawy nie widać, robiłem rtg klatki, usg szyi i wszystko ok niewiem może ta struna się rusza ale dalej mówię cicho i nie wyraznie strasznie mnie to denerwuje i martwi czy w ogóle są szanse żebym mówił normalnie? zaczynam wątpić czy mi cokolwiek pomoże.Proszę powiedzieć czy jest nadzieja na mój dawny głos.To porażenie jest niewiadome
