Porywczy i nerwowy chłopak

Witam, nie wiem jak podejść do sprawy chłopaka który się we mnie zakochał.. Ma fatalną przeszłość, wmieszał się w bardzo nieprzyjemne sprawy i robił okrutne rzeczy ( o których wiem). Nie kocham go i nie wiem jak mu to powiedzieć. Jest bardzo porywczy i nerwowy, szybko wybucha i targa się na własne życie, nie chce iść do psychologa gdy go o to proszę... Co mam z nim zrobić ? nie chce by mu się coś stało ale nie dam rady ciągnąć tego dłużej. Jest straszy ode mnie o 3 lata..
KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu

Leki przeciwdepresyjne

Depresja to choroba cywilizacyjna. Odbiera chęć do życia, zabiera energię. Jak walczyć z depresją? Można stosować leki. Obejrzyj film i dowiedz się więcej o lekach na depresję.

Witam serdecznie,
Nie mam jasności czy jest Pani w koleżeńskiej/przyjacielskiej relacji z chłopakiem, który czuje do Pani "coś więcej", czy może w związku? Nie kocha go Pani, ale martwi się o niego i nie wie, jak przekazać mu tę informację, żeby nie poczuł się odrzucony i pod wpływem impulsu nie zrobił sobie krzywdy. Warto zadbać by miejsce i czas na przekazanie tej informacji były odpowiednie - na osobności, w bezpiecznej atmosferze, by była przestrzeń do rozmowy. Ważne jest by Pani pamiętała, że to nie Pani ponosi odpowiedzialność za zachowanie chłopaka, a on sam. Jeżeli na podstawie takiej informacji podjąłby zachowania o charakterze destrukcyjnym, nie miałaby Pani na to większego wpływu. Chłopak jest odrębną osobą, podejmuje swoje decyzje niezależnie. Nikt nie może od Pani wymagać działania wbrew temu co Pani myśli i czuje. W takiej sytuacji może być Pani trudno postępować zgodnie ze swoimi uczuciami, jeśli obawia się Pani o zdrowie/życie chłopaka. Jednak proszę nie brać na siebie odpowiedzialności, która nie należy do Pani. Pozdrawiam.

0

Witam serdecznie. Jedynie co może Pani zrobić to dostanie powiedzieć mu o zaistniałym fakcie. Powinien zrozumieć - jeśli się tak nie stanie, to nie może nic Pani zrobić w tym temacie. Rozwiązanie problemu zależy kontaktu jaki chce Pani utrzymywać. Za każdym razem trzeba uświadamiać "prost z mostu" o sytuacji emocjonalnej. Ewentualnie spróbować powiedzieć raz lub dwa dostanie i nie utrzymywać kontaktu.

Mam nadzieję, że w drobnym stopniu pomogłem.

Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do zapoznania się z moimi artykułami na http://psychopedagog.eu

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty