Witam. To rzeczywiście kłopot. Jest sposób choć nie najlepszy- leki od psychiatry.
Magdalena Brabec
Dzień Dobry Panu,
Sugeruję techniki relaksacyjne, trening autogenny Schultza.
Zadbać o to, żeby sypialnia była całkowicie zasłonięta, pokój chłodny i wywietrzony.
I zachęcam przede wszystkim do wprowadzenia systematycznej aktywności fizycznej.
Jest takie powiedzenie, że Ruch zastąpi każdy lek, ale żaden lek nie zastąpi ruchu...
Życzę Panu tylko regenerującego snu,
Irena Mielnik-Madej
Witam serdecznie,
Mówi Pan o problemach ze snem, które pojawiają się w weekendy. Pana organizm jest przyzwyczajony do innego trybu życia, z racji na pracę w godzinach nocnych w tygodniu. Takie rzeczy mogą się zdarzać i rzeczywiście muszą być uciążliwe.
W jakich godzinach dokładnie Pan pracuje? Może warto zacząć od kładzenia się spać trochę wcześniej w weekend (np. 18:00 a nie 24:00) i stopniowo tą porę zasypiania przesuwać.
Dodatkowo należy zadbać o komfort - wygodne łóżko i odpowiednia temperatura w sypialni. Jednakże Pana przyzwyczajenie do obecnego trybu życia jest na tyle silne, że może być utrudniające podczas pracy ze snem. Proszę spróbować porozmawiać jeszcze z lekarzem - może podpowie coś dodatkowego.
Pozdrawiam serdecznie,
Magdalena Rachubińska
PSYCHOLOG, PSYCHOTERAPEUTA
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
Bezsenność może oznaczać brak lub niewielką ilość
Od lat Amerykańska Akademia Medycyny Snu wzywa do
Afrykańskie upały dają się wszystkim we znaki. Kie
