Problem ze wzwodem - na tle psychogennym?

Witam, postaram opisać się problem w miarę dokładnie. Piszę tutaj, bo jest mi łatwiej, a od ostatecznego pójścia do lekarza się wstrzymuję, chociaż zbliżam się do tego nieuchronnie. Liczę na jakąś pomoc. Na początku coś o sobie, mam 23 lata, ukończyłem studia licencjackie, nie udało mi się zaliczyć w terminie wszystkiego z powodu złamanej ręki, stąd roczna przerwa w nauce. Mam wspaniałą dziewczynę, zawsze mnie wspiera, kocham ją, ale nie to jest moim zmartwieniem. Mam problemy ze wzwodem, wszystko zaczęło się jeszcze dawno temu, gdy spotkałem swoją pierwszą dziewczynę w wieku 17 lat. Moim problemem było to, że zawsze mi się chciało, podniecała mnie strasznie, byliśmy ze sobą prawie 2 lata. Niestety, zdradziła mnie, i nasze drogi się rozeszły, było to dla mnie bardzo ciężkie przeżycie. Z kolejną dziewczyną czułem się inaczej, miałem w sobie jakiś lęk, strach, do próby kontaktu nigdy nie doszło, ale to z mojej winy. Potem poznałem kolejną dziewczynę, było nam dobrze, ale przy pierwszej próbie mój penis zawiódł, nie potrafiłem go podnieść, byłem bardzo zdenerwowany, nasze męki trwały przez ponad 3 miesiące, potem wszystko wróciło do normy, byłem z nią długo. Niestety, także i z tą panterką mi nie wyszło, także i po tej dziewczynie długo się zbierałem. W tym samym czasie wyszła na jaw choroba tarczycy (nadczynność), miałem problemy w szkole, rodzinie, zdawałem prawo jazdy wyższej kategorii, było mi ciężko, miałem jakieś stany depresyjne (mam także wysokie ciśnienie, zazwyczaj w granicach 140/90). Spotkałem kolejną dziewczynę, jednak z nią nigdy nie doszło do współżycia. Dziś jestem w kolejnym związku, mam dziewczynę, którą bardzo kocham, myślimy o wspólnej przyszłości. Odkąd z nią jestem, miałem parę razy przypadki, że zawodziłem, ale nie robiłem z tego tragedii, ogólnie nasze życie seksualne było udane, uprawialiśmy seks prawie codziennie, czasami nawet po 2 razy. Przed obroną pracy licencjackiej miałem lekkie problemy, czułem stres, nie potrafiłem się wyluzować, podniecić. Jednak gdy wszystko poszło dobrze, to i ten problem znikł bardzo szybko. Teraz stoję przed kolejnym ważnym egzaminem, pojawiły się znowu problemy. Od lutego uczęszczam na pewien kurs, od którego wiele zależy w moim życiu, egzamin mam na początku marca. W tym okresie znowu czuję niepokój, w dodatku mój penis znowu nie działa jak powinien. Zdarzyły mi się znowu "wpadki", partnerka czuje, że ją odtrącam, że mnie nie podnieca, nie wierzy w moje słowa, bo od kilku dni nie ma w tym także czynów. Ja czuję jakiś lęk, że nie podołam, że penis nie podniesie się, kiedy tego bardzo chce. Mam wrażenie, że moje obciążenie psychiczne się piętrzy, czuję jakąś blokadę. Chcę to zmienić różnymi sposobami, oddalając wizytę u lekarza jak tylko mogę. Próbuję "ziół" na poprawę libido zakupionych w aptece, biorę je dopiero tydzień, ale na razie nie czuje żadnych efektów. Nawet jak osiągnę wzwód, to często szybko opada lub członek nie jest do końca twardy, jak był chociażby miesiąc temu. Dodam, że tematu masturbacji nie ma, wyrosłem z tego kilka lat temu. Proszę o poradę, bo nie wiem, co mam robić, i co jest powodem takiej sytuacji. Problem ten nigdy nie znikł na stałe, czasami wraca, a ja chce żyć stabilnie. Boję się, że znowu ją zawiodę, że zawiodę siebie samego, zależy mi na niej i chcę, żeby wszystko wróciło do normy. Nie wiem nawet do jakiego lekarza mam iść, rodzinnego czy może urologa, seksuologa, a może wystarczy kupić jakiś preparat, który mnie wspomoże w tych stresujących chwilach. Bardzo proszę o pomoc, pozdrawiam i od razu proszę o wybaczenie za obszerny tekst.

MĘŻCZYZNA, 23 LAT ponad rok temu

Kompleksy w łóżku

Lek. Marcin Buczek
56 poziom zaufania

Szanowny Panie,

przedstawia Pan typowy obraz zaburzeń erekcji na tle psychogennym. Nie może Pan zaakceptować "niedyspozycji" w chwilach stresowych, a która jest całkowitą normą. Po zdaniu marcowego egzaminu zapewne wszystko wróci do normy. Odsyłam Pana do lektury artykułu o zaburzeniach psychogennych.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty