Rozdrażnienie a depresja

Witam, jestem rozdrażniona, codziennie coraz bardziej. Wciąż czuję niezadowolenie, wszystko mnie denerwuje. Nie cieszę się już z pracy, ze spotkań z przyjaciółmi, coraz częściej nie mam w ogóle ochoty wychodzić z domu. Odbija się to także na moim związku. Niestety mój chłopak mnie nie wspiera - gdy mówię mu o swoich zmartwieniach, odpowiada że nie chce mu się tego słuchać, że ciągle gadam to samo i jestem nudna. Wtedy zaczynam płakać i praktycznie każdego dnia tak samo. Czy to już depresja?
KOBIETA, 23 LAT ponad rok temu

Choroby neurologiczne jako przyczyny depresji

Depresja to choroba cywilizacyjna. Wciąż jednak nie jest to dobrze znana choroba. Obejrzyj film i poszerz swoją wiedzę o depresji. Psychiatra Agnieszka Jamroży wyjaśnia związek miedzy chorobami neurologicznymi a depresją.

Witam,

Zbyt mało podała Pani danych by móc stwierdzić , że to depresja. Obserwowalne przez Panią zmiany świadczą jednak, że coś niepokojącego się z Pani emocjami, o obniżonym nastroju. Napisała Pani o tym, że mówi Pani o swoich zmartwieniach swojego chłopakowi i czuje się Pani niezrozumiana. Być może to te zmartwienia są przyczyną Pani obniżonego nastroju ? Radziłabym skorzystać z pomocy psychologa, który pomoże w ustaleniu przyczyny takiego samopoczucia i razem z Panią wypracuje metody powrotu do równowagi.

Pozdrawiam,

MM

0

Dzień dobry!
Aby rozpoznać depresję potrzeba szerszego obrazu tego, co się z Panią dzieje. Niewątpliwie jednak to, co Pani relacjonuje wskazuje na to, że objawy - rozdrażnienie, obniżenie nastroju - w dużej mierze wpływają na Pani komfort życia i funkcjonowanie.
Warto w takiej sytuacji zadbać o siebie i poszukać fachowej pomocy - u psychiatry bądź psychologa.
Powodzenia!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty