Skąd się wziął brak popędu seksualnego oraz problemy z wytryskiem u mojego narzeczonego?

Witam. Od ponad roku mój mężczyzna unika seksu. Przez ten czas tylko raz był na prawdę podniecony i zbliżenie zakończyło się wytryskiem, a zbliżenia mogę policzyć na palcach jednej ręki - niestety przy żadnym kolejnym razie nie doszło do wytrysku. Jesienią miał bardzo ważny egzamin, którego nie zdał - teraz wiosną będzie podchodził do niego kolejny raz. Poza tym pali i ma bardzo stresującą pracę. Wcześniej nie mieliśmy żadnych problemów z seksem, a on pomimo pracy i stresu z nią związanego miał ochotę i siły na zbliżenie. Na moje pytania i prośby odpowiedział, że to nie moja wina. Próbowałam się dowiedzieć, czy ma jakieś inne podejrzenia, jakie są szczegóły tego problemu - czy to tylko ja go nie podniecam, czy ma problem przy masturbacji? On jednak nie chce rozmawiać. Ostatnio kupił jakiś krem rozgrzewający i potęgujący doznania, gdy go o to spytałam, stwierdził, że chciał spróbować ale go uczulił na ręce. Ponadto zauważyłam raz poplamiona pościel, ale trochę za bardzo jak na spermę. Jakby jakaś ciecz, zresztą majtki też ma często poplamione w miejscu penisa. Najpierw twierdzi, że to egzamin, ale ostatnio stwierdził, że nie wie czy to w końcu minie. Nie unika przytulania. Miał wcześniej wiele kobiet i naprawdę szeroki wachlarz doświadczeń, czego nie mogę o sobie powiedzieć. Nie wiem jak się zachować? Czy wcisnąć go na wizytę u seksuologa, czy może poczekać do egzaminu? Ponad rok temu, jakieś 3 miesiące przed tymi problemami, zaręczyliśmy się i postanowiliśmy się starać o dziecko. Nie wiem co robić? Czy są jakieś badania które mógłby sobie zrobić? Cały czas sobie tłumaczę, że to nie moja wina, ale jest tak bardzo ciężko.    
ponad rok temu

Kompleksy w łóżku

Witam.

W pierwszej kolejności należy zauważyć, że podniecenie nie jest zawsze tożsame z osiąganiem wzwodu. Dzieje się tak właśnie w przypadku zaburzenia erekcji, którego przyczyn może być wiele.
Bardzo istotnym powodem może być stres, powodowany właśnie np. perspektywą egzaminu, ale i obawą o zmianę relacji partnerskich wywołaną brakiem współżycia.
Poza przyczynami psychicznymi, poważny wpływ mają czynniki organiczne - przemęczenie, nałogowe palenie tytoniu czy niewłaściwa dieta.
Być może eliminacja tych czynników wraz z ustabilizowaniem sytuacji osobistej doprowadzi do samoistnego ustąpienia zaburzeń. Jeżeli jednak poprawa nie nastąpi, należy skonsultować się ze specjalistą urologiem, a przydatna być może będzie porada psychologa.

Pozdrawiam
 

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty