Stan po rozległym zawale serca

Witam, tato ma lat 55, jest po rozległym zawale serca w październiku 2011r. Ma bardzo niski puls 40-43. Obecnie leży na oddziale kardiologicznym, intensywna terapia. Puls się nie podnosi, tato upada, traci przytomność czasem, generalnie słabnie. Jak mu pomóc z tym pulsem. Boi się, że umrze... Proszę o odpowiedź. Joanna S.

MĘŻCZYZNA, 55 LAT ponad rok temu

Stres a zawał serca

Nadmiar obowiązków, presja czasu, dynamiczne życie, powodują życie pod ciągłym stresem. Jego długotrwałe działanie niesie destruktywny wpływ na nasze zdrowie. Warto jednak pamiętać, aby nie obarczać stresu winą za rozwój wszystkich chorób, gdyż inne czynniki, mają w tym o wiele większy udział.

Witam! Niestety nie opisała Pani dokładnie całości przypadku Pani taty, a także dokładnej przyczyny wolnej akcji serca. Bezpośrednich przyczyn może być kilka, może to być m.in. bradykardia zatokowa, zaburzenia przewodnictwa np. blok przedsionkowo-komorowy III stopnia. W zależności od dokładnej przyczyny rozważa się optymalne leczenie. Biorąc pod uwagę przebyty rozległy zawał można przypuszczać, że problemem może być również niewydolność serca, a więc sytuacja jest złożona i wymaga dokładnego opisu, aby można było mówić o postępowaniu. Proponuję porozmawiać z lekarzem prowadzącym o przyczynie wolnej akcji serca oraz oraz o możliwym postępowaniu. Jeśli problem będzie polegał na zaburzeniu przewodnictwa, wówczas po odpowiedniej kwalifikacji można rozważyć implantację kardiostymulatora, który zapewni odpowiedni rytm serca. Lekarz prowadzący dysponując całością obrazu klinicznego z pewnością przedstawi Pani wszystkie możliwości terapeutyczne. Niestety w tej chwili nic więcej nie można powiedzieć. Pozdrawiam serdecznie!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty