Strach przed pierwszym badaniem ginekologicznym u 28-latki

Proszę udać się na wizytę z kimś bliskim - mamą, przyjaciółką. Osoba jednak może uczestniczyć w części wywiadu - nie wchodzi z Panią i lekarzem na badanie "właściwe". Druga rzecz, to może Pani na wejściu poinformować lekarza, że w trakcie wizyty lekarz zachował się nieprofesjonalnie, wyśmiewając Panią i dlatego Pani się stresuje. Co sprawi ten komunikat? Jeśli będzie chciał być profesjonalny, to będzie miły aż do bólu :) Jeśli lekarz nie zgodzi się, żeby osoba weszła z Panią do gabinetu, proszę wybrać innego. Dziś to powszechna praktyka.

Szanowna Pani,

Pani obawy są zrozumiałe biorąc pod uwagę reakcję poprzedniego ginekologa. Jego reakcja nie była właściwa. Jednak bardzo dobrze, że nie wstydzi się Pani samego badania. To bardzo ważne. Ważne jest również, biorąc pod uwagę własne zdrowie, żeby udała się Pani w końcu do lekarza. Jeżeli chodzi natomiast o wstyd związany z przyznaniem się, że to będzie pierwsza prawdziwa (bo połączona z badaniem) wizyta u ginekologa... zastanawiam się, czy musi Pani o tym lekarzowi podczas wizyty wspominać? Wydaje mi się, że niekoniecznie. Proponuję również popytać koleżanki, mamę, ciocię jacy są Ci lekarze do których one chodzą. Być może tak uda się wybrać lekarza, który jest zarówno profesjonalnym i dobrym specjalistą ale również jest przyjazny i taktowny. Poza tym może warto udać się do ginekologa - kobiety. Być może kobieta lepiej zrozumie obawy i lęki drugiej kobiety a tym samym sprawi, że uda się Pani pokonać własny wstyd i lęk.

Pozdrawiam,
Monika Wysota

Dzień dobry!

Strach przed pierwszym badaniem, przyznaniem się, że jest to "pierwszy raz" jest naturalny i dotyczy wielu dziewcząt. W Pani sytuacji niestety dodatkowo spotęgowało je nieprofesjonalne i bardzo niegrzeczne zachowanie ginekologa sprzed kilku lat. Być może miał tak nieprzyjemny sposób bycia, być może niezrozumiałe poczucie humoru, którym próbował Panią ośmielić - z pewnością jednak nie miał odpowiedniej wiedzy i podejścia do Pani, jako pacjentki. Wiele kobiet po podobnych doświadczeniach ma niechęć do ginekologów. Własne zdrowie jest jednak, jak sama Pani pisze, priorytetem. Być może dobrym rozwiązaniem będzie staranne wybranie lekarza ginekologa? W Internecie może Pani znaleźć liczne informacje o lekarzach i opinie ich pacjentek. Są lekarzy ginekolodzy, którzy mają jednocześnie wykształcenie seksuologiczne lub psychologiczne - co wiąże się z lepszymi kompetencjami psychologicznymi w rozmowach z pacjentkami, lepszym zrozumieniem emocji kobiety, związanych z badaniem. Warto popytać o polecanego lekarza w rodzinie, wśród znajomych, na lokalnym forum internetowym. Może Pani zdecydować, czy woli wybrać się do mężczyzny czy kobiety, osoby starszej czy młodszej itp. Może Pani również założyć, że pierwsza wizyta może oprzeć się wyłącznie o rozmowę, wywiad ginekologiczny i (jeśli atmosfera, miejsce będą Pani odpowiadały) w niedługim czasie umówi się Pani na drugą wizytę, na badanie ginekologiczne i badanie piersi. Jednocześnie proszę pamiętać, że słowa "To będzie moje pierwsze badanie" ginekolodzy słyszą w swoich gabinetach każdego dnia.

Pozdrawiam!