Toksoplazmoza przed ciążą
Witam. Miesiąc temu poroniłam ciążę zaraz po tym, jak okazało się, że mam toksoplazmozę. Zarówno wskaźniki IgG jak i IgM były wysokie. Awidność również okazała się wysoka, co zostało mi przetlumaczone, że zakażenie pochodzi sprzed ciąży. Jednak skończyło się poronieniem. Po tym lekarz ginekolog zalecił kurację antybiotykową (rowamycyna 3 ml 1 raz dziennie). Po 30 dniach brania leku zrobiłam ponowne badanie krwi, gdzie IgM znów wyszło na poziomie 2,5, norma to >0,59 wysoki, a IgG 29,1, gdzie norma <3 ujemny. Ginekolog zalecił zwiększenie dawki do 2 na dzień. Po 10 dniach znów miałam zrobić badanie krwi. Wynik: IgM praktycznie nie drgnął, bo 2,41 (te same normy), i IgG 30,8 (te same normy). Ginekolog powiedziała, że IgM musi spaść, abym mogła bezpiecznie zajść w ciążę. Czy to prawda? Czy dalej mam przyjmować rowamycynę? W jakim czasie IgM ma szansę spaść? Pozdrawiam i niecierpliwie czekam na odpowiedź. Magda.