Rozpoznanie choroby afektywnej dwubiegunowej
Witam. Jeżeli czuje Pan, że dzieje się coś niepokojącego zachęcam do udziału w terapii, żeby z pomocą specjalisty lepiej zrozumieć co właściwie się dzieje, zważywszy na to, że mieszka Pan z rodzicami może być zaproponowana terapia rodzinna. Pozdrawiam
Witam. Z mamą z pewnością nic Pan zrobić nie może, to co można to próbować się porozumieć lub przynajmniej szanować. Już sam fakt, że pisze Pan o Waszej relacji na portalu jest informacją, że ta relacja jest dla Pana ważna. Myślę, że tyle się między Państwem wydarzyło, że trudno Panu żywo reagować na postawę mamy, dlatego Pan się odcina.
Może warto poszukać pomocy dla siebie. Skoro jest Pan pełnoletni może zgłosić się Pan do psychologa - terapeuty. Można to zrobić na NFZ, może w szkole, jak również w gabinecie prywatnym (wtedy rodzice musieliby finansować taką pracę).
Terapeuta wesprze Pana w rozmowach z mamą, być może pokaże również Pana wkład w budowanie tej relacji. Wtedy można się będzie zastanowić co zmienić, by relacja ta była łatwiejsza.
Kolejnym tematem może być temat Pańskiej separacji od rodziców. Co prawda nie wspomina Pan o tym, ale często tematyka separacyjna młodego człowieka (naturalna dla Pana wieku) jest powodem ostrego konfliktu z rodzicami.
Małgorzata Danielewicz
www.terapia-psycholog.com.pl
www.psychoterapia.lublin.pl
Witam Pana. Smutna wiadomość jest taka, że z drugą osobą nic nie możemy zrobić. Inna wiadomość dająca nadzieję to taka, że możemy wprowadzać zmiany u siebie. Jeśli będzie się Pan koncentrował na zmianach u mamy, podejmował próby w tym kierunku i doświadczał niepowodzeń to skazuje Pana na przeżywanie nieprzyjemnych uczuć, które mogą być nawet silne. Jeśli zajmie się Pan sobą (a zmiany w Panu zależą wyłącznie od Pana) to ma Pan szansę na uczucia przyjemne. Dodatkowo skorzystanie teraz z pomocy psychologicznej pozwoli Panu nie nieść "bagażu" z obecnych doświadczeń w dalsze życie. Pozdrawiam Pana
http://piotrantoniak.pl/
Witam serdecznie,
To co Pan komunikuje musi być trudne. Mówi Pan o złym zachowaniu mamy, jej płaczu i ciągłym wywieraniu presji. Jednocześnie podkreśla Pan również jej uzależnienie od ojca. Jedna z ważniejszych rzeczy, jakie można zrobić w tej sytuacji to postaranie się zaakceptować mamę. Należy zastanowić się dlaczego jest tak bardzo uzależniona od partnera. Może po prostu szuka w Panu oparcia? Może tylko chce zostać zauważona? Jest wiele pytań, które można by było sobie zadać. Jednakże najlepszym rozwiązaniem byłoby przystąpienie do terapii - być może terapia rodzinna? Ten sposób pomocy mógłby sprawić polepszenie relacji między wszystkimi członkami rodziny oraz poznanie swoich wzajemnych potrzeb.
Pozdrawiam
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak mogę się uwolnić od tej toksycznej relacji? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Toksyczne relacje z matką u 20-latki – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Relacje w domu i ojciec alkoholik – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Nadmierne pragnienie kontaktu matki do córki – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Dlaczego ojciec krytykuje matkę? – odpowiada Mgr Anna Bernatowska
- Jak poradzić sobie ze złymi relacjami z siostrą i matką? – odpowiada Mgr Maciej Rutkowski
- Toksyczna miłość matki do córki – odpowiada Dr n. med. Justyna Holka-Pokorska
- Relacje chłopaka z matką alkoholiczką – odpowiada dr n. med Monika Łukaszewicz
- W jaki sposób dogadać się z matką? – odpowiada Mgr Marta Belka-Szmit
- Nadużywanie alkoholu przez matkę – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
artykuły
Spowiedź byłego narkomana. Dziś wyciąga innych z dna
"Narkoman jest w środku trąby powietrznej, tam nie
Genogram- co to jest i w jakim celu się go wykonuje?
Genogram jest graficznym modelem przekazów transge
Socjopata - jaki jest i jak rozpoznać socjopatię?
Socjopata to osoba, która nie rozumie co to współc