Trudne tematy życiowe podejmowane w związku

Chodzi o zwiazek z dziewczyna znamy sie kilka lat i dopiero wyszly trudne tematy zyciowe jak choroba itp gdzie wczesniej nic nie bylo. I po rozmowach zauwazylem ze nasze zdania sie bardzo roznia wogole zaczynajac jaki kolwiek temat nie mozemy dojsc do zrozumienia zadnego ja swoje ona swoje. A gdy nie podejmujemy tych tematow to jest ok ale inaczej to spory, czy da sie tak zyc darowac sobie i patrzec na te male codzienne sprawy ze mamy co wspolnie robic. ?
MĘŻCZYZNA, 32 LAT ponad rok temu

Nieśmiałość

odp na portalu niewiele pomoze,..warto sie temu przyjrzec.... polecam konsultacje u doswiadczonego terapeuty.pozdrawiam serdecznie, Violetta Ruksza

0

Z biegiem czasu związek przechodzi różnego rodzaju metamorfozy i zmiany - również te dotyczące tematów podejmowanych rozmów. Tak na prawdę dopiero po czasie pojawiają się pewne tematy, a inne znikają. Tak jest w Państwa przypadku. Nie podejmowanie trudnych tematów z powodu lęku przed kłótnią niewielu tutaj pomoże, a wręcz wyrobi w Państwu nawyk uciekania od rzeczy niewygodnych. O ile na krótką metę takie działanie może przynosić pozytywne efekty (przecież się nie kłócicie, jest miło i spokojnie), to długofalowo może powodować narastanie problemu - nawyk uciekania od problemu, niższy poziom zaufania, słabszą komunikację między partnerami, osłabienie więzi itd...
Stoicie Państwo przed wyzwaniem nauczenia się (wspólnie!) racjonalnej, asertywnej komunikacji, która polega na byciu otwartym na zdanie drugiej osoby, nie krytykowaniu jej, przy jednoczesnym nieagresywnym argumentowaniu swoich racji, negocjowaniu, dochodzeniu do kompromisów itd. To nie są umiejętności, które przychodzą same - należy nad nimi pracować. Im więc więcej będziecie "trenować", tym szybciej przyjdą efekty. Nie unikajcie trudnych rozmów, lecz próbujcie podchodzić do nich z rożnych stron. Jeżeli będziecie mieć Państwo problemy w znalezieniu wspólnego "języka", polecam zgłosić się do psychologa-terapeuty par, z którym wspólnie popracujecie nad swoimi umiejętnościami. Powodzenia!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty