Jak zachować dobre wrażenie zrywając?
Witam serdecznie!
Pani wiadomość brzmi jak wołanie o pomoc. Jest Pani bardzo zagubiona, co daje się wyczytać między wierszami. Drogą wirtualną nie da się postawić żadnej diagnozy, niemniej jednak Pani dolegliwości mogą sugerować na zaburzenia depresyjne lub lękowe (nerwice) albo mieszane zaburzenia depresyjno-lękowe, o czym świadczą Pani objawy, jak: poczucie samotności, płaczliwość, smutek, przygnębienie, zmęczenie, niepokój i nieuzasadniony lęk. Być może są to reakcje na Pani trudną sytuację, w jakiej się teraz Pani znalazła – pobyt za granicą, zdrada ze strony partnera, ciągłe kłótnie, nadużywanie alkoholu przez chłopaka, rozczarowanie związkiem. Jeżeli czuje Pani, że jest Pani wyczerpana związkiem i chce się rozstać, jak napisała Pani w wiadomości, to proszę to zrobić. Wiem, że trudno zakończyć 8-letnią relację. Ma Pani dwa wyjścia – albo oboje z partnerem będziecie pracować nad poprawą Waszego związku, albo po prostu Wasz związek wcześniej czy później rozpadnie się. Proszę nie bagatelizować swojego kiepskiego samopoczucia i poszukać dla siebie wsparcia. Napisała Pani, że czuje potrzebę wyżalenia się komuś, porozmawiania o swoim życiu. Dobrym pomysłem byłyby konsultacje u psychologa. Proszę się nad tym zastanowić.
Pozdrawiam i życzę powodzenia!
Proszę się udać na psychoterapię. Najlepiej do kogoś kto mówi po Polsku (zakładam, że jest to dla Pani ojczysty język) jeśli to możliwe.
Mam wrażenie, że potrzebuje Pani pomocy i zmiany. Spotkanie z psychologiem (może tez być online, są gabinety, które tak funkcjonują, a to znaczne ułatwienie dla osób mieszkających za granicą) byłby dobrym pomysłem, szczególnie, że trudności i kryzys, jaki Pani przeżywa, zaczynają dawać objawy lękowe.
Witam, jest Pani rzeczywiście w niezwykle trudnej sytuacji. Być może nadszedł czas, żeby coś zmienić w swoim życiu. Aby przeprowadzić dobre zmiany czasem potrzebna jest psychoterapia. Wiem, że Pani jest teraz za granicą, ale w niektórych krajach (szczególnie UE) też są psychoterapeuci z Polski. Proszę się porozglądać - może jest w Pani okolicy profesjonalna pomoc. Poza tym doradzałbym budowanie tzw. sieci wsparci - czyli grupy znajomych i krewnych, na których Pani może polegać i którym się może Pani wyżalić. Pozdrawiam
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Brak radości z życia i satysfakcji z małżeństwa – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Samotność i brak przyjaciół – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- W jaki sposób dogadać się z matką? – odpowiada Mgr Marta Belka-Szmit
- Zazdrość, płaczliwość i brak zaufania w związku – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Uczucie samotności, płacz i wyładowywanie stresu przez masturbację – odpowiada Mgr Marta Kołacka
- Uczucie samotności w małżeństwie – odpowiada dr n. med Monika Łukaszewicz
- Uczucie samotności i brak chęci do życia po zerwaniu – odpowiada Dr Małgorzata Mazurek
- Jak zapomnieć o szczęśliwym związku? – odpowiada Dr Anita Rawa-Kochanowska
- Uczucie samotności w małżeństwie przy wychowywaniu dzieci – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Uczucie odrzucenia i samotności u osoby niepełnosprawnej – odpowiada Mgr Zuzanna Starczewska
artykuły
Jeden dzień w Dziennym Domu Opieki Medycznej
Dzień zaczyna się tutaj jak w każdym prawdziwym do
"Przeszłam przez depresję, byłam w szpitalu psychiatrycznym". Rozmowa z Martą Kieniuk Mędralą #ZdrowaPolka
"Szpital psychiatryczny kojarzy się z wariatami, k
Najczęstsze błędy psychoterapeutów, czyli jak nie marnować czasu i pieniędzy
Decyzja o szukaniu pomocy psychologicznej jest zwy