Uczucie samotności u 38-latki

Mam 38 lat i nigdy nie wyszłam za mąż, nie mam dzieci. Zawsze podobałam się mężczyznom, ale jakoś tak wyszło. Teraz czuję się jak odpad. Wszyscy faceci w moim wieku zajęci i pokazowo zaobrączkowani. Jak mam sobie poradzić z samotnością?
KOBIETA, 38 LAT ponad rok temu

Grzyby halucynogenne - reakcje psychotyczne

Pani życie jeszcze się nie skończyło! Trudno mi także uwierzyć, że wszyscy bez wyjątku mężczyźni są niedostępni. Jeśli utraci się wiarę w to, że znalezienie czegokolwiek (lub kogokolwiek) dobrego jest możliwe, to staje się to oczywiście niemożliwe. Sugeruję więc nie poddawać się. A jeśli interesuje Panią przyjrzenie się bliżej, w gabinecie terapeutycznym temu jak to się stało, że "tak jakoś wyszło" i odbudowanie wiary w to, że zmiana nadal jest możliwa, to także uważam to za dobry sposób.

http://www.gabinetzmian.pl

0

odpowiedź na portalu niewiele pomoże,polecam konsultacje u DOŚWIADCZONEGO TERAPEUTY.pozdrawiam serdecznie Violetta Ruksza

0

Być może w Pani najbliższym środowisku wszyscy są "zajęci", ale to tylko takie Pani wrażenie. A przecież nie chodzi o " wypatrzenie" tego jednego , który pozostał. ;-). pani ma na pewno jakieś swoje marzenia, wymagania... Nie wiem ,co znaczy " tak wyszło", być może to ,że miała Pani do tej pory inne priorytety. Zachęcam do rozszerzenia grona znajomych, "wyjścia do ludzi". I może do omówienia tego co blokuje, co przeszkadza, co sprawia,że ma pani takie "mierne" wyobrażenie o sobie. Pozdrawiam
www. pomocpsycholog.pl

0

Witam Panią. W Pani poście bardzo zwracają mi uwagę słowa "jakoś tak wyszło". Nie mam możliwości Panią dopytać. Przychodzi mi na myśl, że być może okoliczności, sytuacje w jakich Pani żyła uniemożliwiły Pani wcześniej satysfakcjonujący związek. Proszę uważać na swoje poczucie wartości (cyt. czuję się jak odpad). Myślę, że o Pani wartości nie stanowi fakt czy przy Pani boku jest mężczyzna. Nie znam Pani, ale mam przekonanie, że nie jest Pani skazana na samotność. Może dobrym przygotowaniem do nawiązania relacji i związku będzie bezpośredni kontakt z psychologiem? Z pewnością będzie to okazja żeby popracować nad Pani poczuciem wartości. Oprócz atrakcyjności fizycznej równie ważna jest atrakcyjność wewnętrzna a Pani poczucie wartości jest ważną częścią tej rzeczywistości. Pozdrawiam Panią
http://piotrantoniak.pl/

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty