Uczucie stabilizacji i stagnacji w związku

Kocham mojego partnera, jednak od pewnego czasu wydaje mi się, że nasz związek przechodzi stabilizację (mniej czułości, ognia niż na początku związku). Wiem, że związki muszą przejść kilka etapów i słodko jak na początku jest tylko na początku, potem przychodzi codzienność. Dogadujemy się dobrze, uzupełniamy a jednak czegoś brak. W dodatku seks, no niestety pozostawia wiele do życzenia. Jestem bardzo młoda, ale chciałabym żeby było tak jak w wieloletnich udanych związkach. Co zrobić?
KOBIETA, 24 LAT ponad rok temu

Czy możemy się pozbyć kompleksów?

Stabilizacja i stagnacja to dwie różne rzeczy. Czy stabilizacja sama w sobie jest wg Ciebie mało atrakcyjna? Oznacza poczucie bezpieczeństwa, stwarza przestrzeń do realizowania się w innych dziedzinach.

Stagnacja to zastój, brak rozwoju. Jest niczym dobrym, ale jest wiele sposobów, by obudzić związek - krótki wyjazd, fajny koncert, impreza, kurs tańca. Pomyśl o tym.
Z pewnością w wieloletnich związkach ludzie dbają o dostarczanie sobie takich małych przyjemności i atrakcji.

O seksie poromawiaj ze swoim partnerem wprost. Powiedz czego chcesz, czego oczekujesz, możesz sama coś zainicjować. Wtedy satysfakcja ze współżycia wzrośnie. Odwagi!

Pozdrawiam!

0

Witam. Często jest tak że po pewnym czasie w związku dochodzi do zmian z którymi jest nam trudno się pogodzić. Partnerzy mniej się starają, zapominają że o związek trzeba cały czas dbać. Proponuję aby to Pani spróbowała zamienic stabilizację na romantyczne chwile. Proszę partnerowi przypomnieć dlaczego Pani jest wyjątkowa. Zaplanować coś romantycznego a w seksie spróbować coś nowego. To zawsze działa. Pozdrawiam

0

Witam,

zapewne dobrze byłoby gdyby Pani odpowiedziała sobie na pytanie, czego w związku jej potrzeba, a czego brakuje. O ile to naturalne, że z czasem jest mniej ‘ognia’ pomiędzy partnerami, lub żarzy się on po prostu innym płomieniem, to nie ma powodu, żeby np. czułości było mniej. Warto zadbać o to, żeby dawać odczuć partnerowi na co dzień, że się o niego troszczy, myśli o nim, a wszystko to za pomocą drobnych gestów, jak np. przytulenie, całus bez powodu, czy też po prostu uśmiech.

Wbrew pozorom mamy bardzo duży wpływ na to, jak i w co zmienia się nasz związek i czy na koniec tego procesu będzie satysfakcjonujący nas. Jednak to wymaga włożenia we wspólną codzienność odrobiny wysiłku, pracy inaczej mogą się Państwo z czasem po prostu od siebie oddalić.

Pozdrawiam,
Elwira Chruściel

0

Polecam terapię partnerską. Często przychodzą do mnie pary w różnym wieku i skarżą się że czegoś zaczyna brakować z w końcu przestają się rozumieć i oddalają się od siebie. Wbrew pozorom mimo deklaracji że rozmawiają ze sobą otwarcie w trakcie terapii (często już na pierwszym spotkaniu) wychodzi że nie potrafią komunikować potrzeb i upodobań (zwłaszcza seksualnych). Albo się krępują albo druga połowa nie słyszy.
Dopiero w pracy z terapeutą uczą się (osobno) jak przekazać swoje potrzeby.
Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty