Zazdrość o chłopaka i jego zainteresowanie innymi dziewczynami

Jak mam sobie poradzić z tym, że mój chłopak patrzy na inne dziewczyny? Ciągle się z nim o to kłócę, tłumaczy mi, że to nic nie znaczy, ale to mnie boli, że zwraca uwagę na inne dziewczyny i nie wiadomo co myśli... Jestem z nim 8 miesięcy.
KOBIETA, 18 LAT ponad rok temu

Założenia kampanii antynikotynowej

Kampanie antynikotynowe mają na celu dostarczenie informacji odnośnie wpływu palenia na osobę palącą oraz jej otoczenie. O przeszkodach stojących na drodze promowania zdrowej mody niepalenia, opowiada Jan Orgelbrand.

Witam serdecznie,

Stały niepokój o to, że partner patrzy na inne dziewczyny i lęk przed związany z tym, że "on może mnie zostawić" mogą świadczyć o schemacie Porzucenia i Niestabilności więzi. Osoby z tym schematem nie mają w związku poczucia bezpieczeństwa i spokoju. Obawiają się że ukochana osoba ich opuści, porzuci dla kogoś innego, umrze albo zrobi coś, czego nie można przewidzieć. Z tego powodu żyją w ciągłym niepokoju i są niezwykle wyczulone na wszelkie przejawy ochłodzenia w relacji, na które reagują smutkiem, depresją ale także silną złością.
Jeśli masz schemat Opuszczenia, twoje intymne związki rzadko bywają stabilne i spokojne. Przypominają raczej jazdę kolejką górską. Dzieje się tak dlatego, że relacje odbierasz jakby nieustannie miały się rozpaść.
Niektóre osoby z tym schematem w ogóle unikają wchodzenia w związki, żeby nie doświadczyć bólu związanego z rozstaniem, które – ich zdaniem – wcześniej czy później nastąpi. Gdy są same, przynajmniej mają spokój. Ale jeżeli zaangażują się w bliską relację, spokój mija. Nawet małe zmiany w zachowaniu partnera są interpretowane jako dowód na to, że on się odsuwa. Może pojawić się też lęk, że partner zachoruje, umrze. Typowe zachowania to kurczowe trzymanie się partnera, kontrolowanie go, oskarżanie, że zaniedbuje, za mało poświęca czasu... Druga strona czuje się osaczona lub ciągle oskarżana o coś, czego nie robi. Często tego nie wytrzymuje. Złość z tym związaną albo okazuje wprost albo odsuwa się, a tylko potwierdza wcześniejsze przypuszczenia, że „on ma kogoś” albo „już mu na mnie nie zależy” i powoduje eskalację emocji. W ten sposób – na zasadzie samospełniającego się proroctwa – może faktycznie dojść do rozstania.
Ale nie musi tak być.
Gdy w reakcji na jakiś drobiazg pojawi się niepokój pamiętaj, że to uruchomił się twój schemat. Najlepiej napisz to sobie na kartce: „Czuję się opuszczona, ale to tylko mój schemat z dzieciństwa. Sprawia on, że wyolbrzymiam drobiazgi (np. to on wyszedł z kolegami na piwo, nie oddzwonił, zapomniał kupić ci to, o co go prosiłaś itp.) Wiem, że ludzie w najlepszych nawet związkach wycofują się czasem i to wycofanie-zbliżanie jest naturalnym rytemem w relacji. Mam wiele dowodów na to że on mnie kocha i chce ze mną być (o ile masz!). Jeśli zacznę trzymać się go kurczowo albo robić mu za to awantury, odepchnę go. Zamiast tego zajmę się sobą: umówię się z koleżanką, wezmę przyjemną kąpiel, obejrzyję film”. Taką ściągawkę miej zawsze pod ręką i czytaj, gdy zauważysz, że uruchamia się twój schemat. To naprawdę pomocne.
Pomocna może być również psychoterapia. Gdyby chciała Pani przyjrzeć się tym problemom bliżej, zapraszam na spotkanie.
Pozdrawiam,
Marta Dziekanowska

0

Dzień dobry!

Niestety (albo na szczęście) miłość nie odbiera nam zdolności doceniania oraz fascynowania się innymi osobami. Nie musi to jednak stanowić żadnego zagrożenia dla związku, jeśli jednocześnie jest między nami intymność, bliskość, zaufanie, wierność, lojalność.

Być może nadmierna zazdrość wiąże się z brakiem pewności siebie?
Zachęcam do refleksji nad sobą.

Pozdrawiam!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty