Zmęczenie, senność, problemy z sercem! Co to może być!?

Witam! Mam 20 lat i od prawie roku zmagam się z poważnymi problemami zdrowotnymi. To znaczy jestem sportowcem i pewnego dnia, dokładnie w czasie matur zacząłem się robić slaby, miałem ciągle zawroty głowy, omdlenia. Aż pewnego dnia, tak mocno zaczęło mi się kręcić w głowie, gdy bylem ze znajomymi w lokalu, że kolega odprowadził mnie do domu i przez cala noc tak strasznie waliło mi serce że nie moglem spać. Od tego dnia zaczęły się moje problemy. Gdy wstałem rano miałem dziwne uczucie niepokoju, które w ogóle nie przechodziło i zacząłem czytać w internecie rożne rzeczy na ten temat. Przypisywałem sobie praktycznie każda chorobę, a w nocy moje serce tak biło, że nie mogłem zasnąć. Biło w normalnym tempie, lecz strasznie mocno. I tak robiłem przez jakiś miesiąc. Przez ten czas uczucie niepokoju nie przechodziło, do tego doszła jeszcze straszna senność. W końcu udałem się do kardiologa, który stwierdził u mnie wadę zastawki mitralnej i powiedział, że nie mogę uprawiać sportu wyczynowo, ale powiedział, że mogę to robić jeszcze przez 2, 3 lata Jednak lekarz powiedział mi, że od serca nie mogę być śpiący cały czas i że to mogą być objawy nerwicy. Udałem się do psychiatry, tam stwierdzono u mnie depresję. Zacząłem brać psychotropy, stopniowo mi one pomogły. Jednak teraz nie możną dostać ich w żadnej aptece i przestałem brać całkowicie. Czuję się trochę lepiej, jednak senność występuje u mnie niemal cały czas. Śpię około 8 godzin. Wstanę rano, pochodzę 10 min po domu i oczy mi się zamykają, odczuwam zmęczenie i niechęć do czegokolwiek. Od tego czasu też się znacznie szybciej męczę i teraz nie wiem, czy to jest objaw wady mojego serca, czy też depresji, u kardiologa również powiedziano mi, że wszystko ogólnie jest w normie, dlatego lekarz pozwoli mi jeszcze przez jakiś czas uprawiać sport. Odczuwam też bóle w okolicach serca, a serce przecież nie może bolec. Do tych wszystkich objawów dochodzi jeszcze odczuwanie pulsu prawie w każdym miejscu ciała. Nie mogę założyć nogi na nogę, bo już czuje puls, lub jak na szyi mam strasznie mocno wyczuwalny puls! Proszę o pomoc, bo naprawdę nie wiem już co mam z tym robić.

MĘŻCZYZNA, 20 LAT ponad rok temu

Agresja u dzieci autystycznych

Autyzm to dziecięce zaburzenie rozwojowe. Częściej występuje u chłopców niż u dziewczynek. Sprawdź, co jeszcze warto wiedzieć na temat autyzmu. Obejrzyj film i dowiedz się więcej o agresji u dzieci autystycznych.

Witam serdecznie,

Nietypowe objawy cielesne często są objawem depresji, podobnie jak bezsenność lub nadmierna senność.
Twoje skoncentrowanie na bodźcach płynących z ciała wskazuje na zaburzenia depresyjno- lękowe.
Przeżywany stale lęk, obawa o stan zdrowia sprawia, że skupiasz się na różnych fizjologicznych objawach, aby jak najwcześniej wychwycić ,,sygnały alarmowe".
Krew płynie w każdej Twojej tętnicy, w kazdej z nich jest obecny puls- jest to prawidłowy, fizjologiczny objaw tego, że twoje serce pracuje tak jak należy. Obok naczyń przebiegają nerwy, więc puls jest odczuwalny, podobnie jak tysiące innych bodźców płynących w każdej sekundzie do Twojego mózgu. Zazwyczaj jednak nasza uwaga jest pochłonięta innymi bodźcami i nie poświęcamy temu czasu ani uwagi. Spróbuj więc odwracać uwagę od swojego ciała.
Pomóc w tym może psychoterapia, przy pomocy której możesz nie tylko np. nauczyć się relaksować, ale i dotrzeć do przyczyny swoich obaw.

Jeśli przepisany lek pomagał, powinieneś kontynuować leczenie. Twój psychiatra może przepisać Ci zamiennik tego leku lub lek podobnie działający. Większości leków psychotropowych nie nalezy odstawiać w sposób gwałtowny, ponieważ może to spowodować przykre objawy. Dlatego proponuję, abyś jak najszybciej zapisał się do swojego lekarza, a w razie długiego oczekiwania na wizytę- nawiązał z nim kontakt telefoniczny.

Skorzystaj z wątku o podobnych problemach:
http://abcnerwica. pl/ tagi/ sposob-na-nerwy

Z pozdrowieniami

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty