Rodzice, chrońcie swoje dzieci przed #HotWaterChallenge! Nowe wyzwanie zabiło już przynajmniej jedną osobę
W sieci co pewien czas pojawia się jakiś "challenge”, czyli wyzwanie podejmowane przez internautów. O ile czasami "challenge" może być zabawny i mieć pozytywne przesłanie, niekiedy może on być bardzo groźny. Słyszeliście zapewne już o #IceBucketChallenge, w którym ludzie oblewali się lodowatą wodą oraz o #MannequinChallenge, polegającym na tym, by uwiecznić na wideo osoby, które potrafią zastygnąć jak manekiny.
Ostatnio głośno jest o #HotWaterChallenge, który stał się już przyczyną wielu tragedii. Wyzwanie to doprowadziło do zranienia co najmniej kilkorga dzieci, a jedno z nich zmarło.
O co dokładnie chodzi?
1. Na czym polega #HotWaterChallenge?
#HotWaterChallenge to nowe wyzwanie, w którym dzieci robią sobie nawzajem "żarty", polewając nic nie podejrzewającego przyjaciela gorącą wodą lub nakazując drugiej osobie wypicie wrzącej wody przez słomkę. Na YouTube pojawiło się już mnóstwo filmików, w których możemy zobaczyć jak to wygląda z bliska.
Oto jeden z nich:
2. Są już pierwsze ofiary #HotWaterChallenge
Jamoneisha Merritt, 11-latka z Bronxu w Nowym Jorku, została przyjęta do szpitala w Harlemie z oparzeniami drugiego stopnia na twarzy, szyi, ramionach i klatce piersiowej, właśnie w związku z #HotWaterChallenge - donosi NY1. Kiedy spała, jej dwunastoletnia przyjaciółka wylała na nią wrzącą wodę.
"Jest przerażona i nie rozumie, dlaczego ona jej to zrobiła. Myślała, że są przyjaciółkami" - powiedziała matka dziewczynki, Ebony Merritt.
Przeczytaj również:
10-letni Wesley Smith z Północnej Karoliny spędził kilka tygodni w szpitalu po tym, jak on i jego przyrodni brat wzięli udział w #HotWaterChallenge. Chłopiec doznał bardzo silnych oparzeń i musiał przejść wielogodzinną operację.
O wiele bardziej dramatycznie skończyło się to dla 8-letniej Kiari Pope z Boynton Beach na Florydzie, która zmarła w miniony poniedziałek z powodu powikłań po wypiciu wrzącej wody przez słomkę. Kuzyn Kiari zachęcił ją do wykonania tego niebezpiecznego triku, żeby nakręcić filmik na YouTube – donosi "Palm Beach Post".
Kiari doznała bardzo silnych oparzeń i musiała przejść tracheotomię. Zabawa skończyła się dla niej tragicznie – pozostawiła ją głuchą i z przewlekłymi problemami z oddychaniem. Niestety, były one na tyle poważne, że dziewczynka zmarła.
Trudno powiedzieć skąd się wzięła moda na #HotWaterChallenge, ale "zabawa" ta z pewnością nie jest dobra dla nikogo i powinniśmy chronić przed nią swoje dzieci.
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.