Naukowcy odkryli wirus, który regeneruje wątrobę
Naukowcy odkryli sposób na regenerację wątroby. Po wielu latach pracy skonstruowali wirusa AAV, który jest w stanie „zmusić uszkodzone komórki do pracy”. Dzięki wynalazkowi, można zahamować włóknienie wątroby i uratować życie wielu osobom cierpiącym na niewydolność tego narządu.
Marskość wątroby do tej pory była chorobą nieodwracalną - skutkiem nadużywania alkoholu przez wiele lat. Naukowcy z Uniwersytetu w San Francisco stworzyli wirusa, który działa na uszkodzone komórki wątroby. Lekarstwo zamienia wyniszczone komórki na zdrowe.
- Wątroba ma zdolność regeneracji, dlatego jestem pewien, że poradzi sobie z nowymi komórkami bardzo dobrze. Będą mogły odbudowywać się naturalnie” - powiedział dr Holger Willenbring, autor badania.
Włóknienie wątroby pojawia się wtedy, kiedy podstawowe komórki organu – hepatocyty - nie regenerują się, ponieważ zostały uszkodzone w wyniku nadmiernego spożywania alkoholu lub innych chorób, np. zapalenia wątroby typu C (HCV).
Wstrzyknięcie wirusa AAV sprawia, że zniszczone komórki regenerują się, a wątroba częściowo odzyskuje swoją sprawność.
Chociaż odkrycie jest dużym przełomem, specjaliści nie ukrywają, że wciąż najlepszym lekarstwem na choroby wątroby jest przeszczep. Nowy wirus może być pomocny w terapii, ale w niektórych przypadkach transplantacja pozostanie jedynym sposobem na uratowanie życia.
Niestety, coraz więcej osób ma problemy z tym narządem. Niszczy ją alkohol, ale także zła dieta - pełna tłustych i słodkich produktów. Negatywnie oddziałują również leki, które bardzo obciążają wątrobę.
W Stanach Zjednoczonych co roku ponad 100 tys. osób umiera z powodu przewlekłej choroby wątroby. W Polsce marskość wątroby zabija ok. 10 tys. pacjentów rocznie.
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.