Trwa ładowanie...

Spadek liczby chorób przenoszonych płciową. Wszystko za sprawą pandemii

 Karolina Rozmus
08.09.2021 17:25
Spadek liczby chorób przenoszonych płciową. Wszystko za sprawą... pandemii
Spadek liczby chorób przenoszonych płciową. Wszystko za sprawą... pandemii (Getty Images)

Dane w Wielkiej Brytanii pokazały, że liczba chorób przenoszonych drogą płciową spadła w czasie pandemii aż o 1/3. Te optymistyczne statystyki mają dotyczyć chlamydii, opryszczki narządów płciowych i rzeżączki. Eksperci mają podejrzenia, co jest przyczyną.

spis treści

1. Pandemia a mniejsza zachorowalność na choroby weneryczne

Brytyjscy naukowcy zaobserwowali, że w czasie pandemii COVID-19 aż o 1/3 spadła liczba nowo zdiagnozowanych infekcji przenoszonych drogą płciową.

W czasie pandemii liczba nowo zdiagnozowanych chorób wenerycznych spadła
W czasie pandemii liczba nowo zdiagnozowanych chorób wenerycznych spadła (Getty Images)
Zobacz film: "Ile zrobisz pompek? Prosty test pozwala określić ryzyko chorób serca"

W porównaniu z 2019 rokiem w roku 2020 o 10 proc. zmniejszyła się liczba wizyt w poradniach specjalistycznych.

O 35 proc. spadła liczba wizyt osobistych, ale podwoiła się za to liczba konsultacji internetowych.

2. Dlaczego jest mniej zakażeń?

Zdaniem ekspertów nie wynika to wyłącznie z trudności z dostępem do lekarzy spowodowanej pandemicznymi ograniczeniami.

Mniej chorób wenerycznych jest zdaniem Brytyjczyków po części pochodną zachowania ludzi podczas pandemii.

Ponieważ jednak na Wyspach wszystkie obostrzenia wynikające z infekcji wirusem SARS-CoV-2 zostały zniesione, lekarze apelują o ostrożność – liczba zakażeń najczęstszymi chorobami wenerycznymi może ponownie wzrosnąć.

3. Statystyki w Polsce

W Wielkiej Brytanii w 2020 r. zarejestrowano prawie 318 000 chorób przenoszonych drogą płciową w porównaniu z 467 096 w 2019 r.

W Polsce już na początku 2020 r. odnotowano spadek wszystkich chorób zakaźnych – oczywiście poza COVID-19 – w tym również chorób wenerycznych.

Jak podaje PZH, w stosunku do 2019 roku, kiedy zapadalność na kiłę wynosiła 4,21 na każde 100 tys. mieszkańców, w 2020 roku było to 1,87. Zachorowalność na rzeżączkę – drugą z najbardziej powszechnych chorób przenoszonych drogą płciową – spadła z 1,37 do 0,65.

Zapadalność na HIV w 2020 roku spadła z 0,92 do 0,63.

Choć eksperci przypuszczają, że możliwe jest niedoszacowanie, to na pewno na mniejszą liczbę zachorowań na choroby weneryczne mogło wpłynąć ograniczenie życia towarzyskiego, spowodowanego kolejnymi obostrzeniami i lockdownami.

4. Najważniejsza jest profilaktyka

Choroby przenoszone drogą płciową (choroby weneryczne) to choroby wywoływane przez zakażenia, do których dochodzi drogą kontaktów seksualnych. Źródłem infekcji mogą być wirusy, bakterie, a nawet drożdżaki, pierwotniaki czy... pasożyty.

Z ryzykiem zachorowania na jedną z nich wiąże się każdy rodzaj aktywności seksualnej – nie tylko seks waginalny, ale też analny czy oralny.

Eksperci podkreślają, że leczenie chorób wenerycznych jest nierzadko żmudne, a nawet bezskuteczne. Dlatego najważniejszym orężem w walce z infekcjami przenoszonymi drogą płciową jest profilaktyka, a także unikanie przypadkowych kontaktów seksualnych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze