Trwa ładowanie...

Z COVID będzie jak z grypą. Naukowcy wskazują dane

Naukowcy przewidują, że szczepionki przeciw COVID trzeba będzie regularnie modyfikować, podobnie jak w przypadku grypy
Naukowcy przewidują, że szczepionki przeciw COVID trzeba będzie regularnie modyfikować, podobnie jak w przypadku grypy (Getty Images)

Badania Amerykanów potwierdzają podejrzenia wysuwane już wcześniej przez wielu naukowców. Zarówno szczepionki, jak i terapie monoklonalne są mniej skuteczne w walce z nowymi wariantami. Ich zdaniem to dowód na to, że konieczne będą modyfikacje szczepionek.

spis treści

1. Wariant brytyjski i południowoafrykański a skuteczność szczepionek

"Nasze badanie i nowe dane z badań klinicznych pokazują, że wirus zmierza w kierunku, który powoduje, że nie poddaje się obecnym szczepionkom i terapiom skierowanym przeciwko wzrostowi wirusa" – mówi dr David Ho, dyrektor Aaron Diamond AIDS Research Center.

Amerykanie przeprowadzili analizę wszystkich mutacji w białku wypustek w dwóch wariantach SARS-CoV-2. W tym celu opracowali pseudowirusy z ośmioma mutacjami wykrytymi w wariancie brytyjskim i dziewięcioma w południowoafrykańskim. Na tej podstawie badali m.in. odporność tych wirusów na przeciwciała monoklonalne, na osocze ozdrowieńców oraz surowice osób, którzy byli wcześniej zaszczepieni preparatami Moderny lub Pfizera.

Zobacz film: "Czy szczepionki na koronawirusa są skuteczne w przypadku nowych mutacji? Wirusolog odpowiada"

Zespół dr. Ho stwierdził, że zarówno w przypadku wariantu brytyjskiego B.1.1.7, jak i mutanta z RPA (501.V2 lub B.1.351), przeciwciała osób zaszczepionych były mniej skuteczne. W przypadku wariantu brytyjskiego - dwukrotnie mniej skuteczne, w przypadku południowoafrykańskiego - 6,5 do 8,5 razy.

Szczepionki mogą być mniej skuteczne w przypadku nowych wariantów
Szczepionki mogą być mniej skuteczne w przypadku nowych wariantów (Getty Images)

2. Naukowcy przewidują, że z COVIDem będzie jak z grypą

W badaniach nie uwzględniono wariantu wykrytego w Brazylii (P.1/B.1.1.28), ale zdaniem naukowców można podejrzewać, że będzie reagować podobnie, jak południowoafrykański. W obu zaobserwowano mutację E484K (Eeek), która ucieka spod odpowiedzi immunologicznej. Autorzy pracy tłumaczą, że w najbliższej perspektywie pojawią się kolejne warianty, a w nich mutacje, które mogą powodować, że konieczne będzie zmodyfikowanie dostępnych szczepionek.

"Jeśli rozprzestrzenianie się wirusa będzie trwało i nagromadzą się bardziej uciążliwe mutacje, możemy zostać skazani na ciągłe ściganie ewoluującego SARS-CoV-2, tak jak to robiliśmy od dawna w przypadku wirusa grypy" - wyjaśnia dr Ho. "Musimy powstrzymać replikację wirusa, a to oznacza szybsze wypuszczanie szczepionki i stosowanie środków łagodzących, takich jak maseczki i dystans fizyczny. Zatrzymanie rozprzestrzeniania się wirusa zatrzyma rozwój dalszych mutacji" - dodaje ekspert.

Naukowcy stwierdzili też, że część przeciwciał monoklonalnych może być nieskuteczna w przypadku wariantu południowoafrykańskiego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze