Trwa ładowanie...

Lekarze uznali go za zmarłego. W zakładzie pogrzebowym odkryli, że mężczyzna żyje

Avatar placeholder
11.05.2022 12:52
Uznano podopiecznego domu opieki za zmarłego. Nagle worek ze "zwłokami" zaczął się ruszać
Uznano podopiecznego domu opieki za zmarłego. Nagle worek ze "zwłokami" zaczął się ruszać (Getty Images)

Lekarze z Szanghaju omyłkowo uznali podopiecznego domu starców za zmarłego. Jego ciało zostało przewiezione karawanem do kostnicy. Na miejscu pracownicy zakładu pogrzebowego zorientowali się, że mężczyzna jednak żyje.

spis treści

1. Błąd lekarzy w Szanghaju

Nagranie trafiło do internetu i tam szybko się rozprzestrzeniło. Widać na nim, jak trzech medyków wyciąga zwłoki zapakowane w żółty worek i przekłada je na wózek. Jeden z nich rozpina nagle suwak – najprawdopodobniej zorientował się, że mężczyzna jednak żyje.

Starszy mężczyzna mieszkał w domu opieki w Szanghaju. Lekarze uznali, że go zmarłego. Osoba, która zrobiła nagranie, powiedziała, że "w domu opieki jest taki bałagan, że wsadzono żywego człowieka do karawanu". - To nieodpowiedzialne, naprawdę nieodpowiedzialne - dodała.

Zobacz film: "Koszmary senne mogą być objawem choroby"

Prawdziwość zdarzenia potwierdziły władze dystryktu Putuo w Szanghaju. Jak przekazały, starszy mężczyzna trafił do jednego z pobliskich szpitali i jego stan jest stabilny.

2. Śledczy wyjaśniają okoliczności zdarzenia

Jak napisał brytyjski dziennik "The Guardian", zostało wszczęte śledztwo w tej sprawie. Na razie funkcjonariusze ustalili, że odpowiedzialność za to może ponieść sześć osób, w tym dyrektor domu opieki i lekarz. Wszyscy zostali zwolnieni z obowiązku wykonywania pracy. Nie potwierdzono jeszcze tożsamości mężczyzny.

Dom spokojnej starości przeprosił za niefortunny incydent. Właściciele zakładu pogrzebowego pochwalili swoich pracowników za czujność i uratowanie życia mężczyźnie. Otrzymali specjalną nagrodę w wysokości pięciu tys. juanów (ok. 3,4 tys. zł.).

Zobacz także: BA.4 i BA.5 to podwarianty Omikronu, które coraz bardziej niepokoją naukowców. Czy wywołają kolejną falę epidemii w Polsce?

3. Lockdown w Szanghaju

Niefortunne zdarzenie wywołało wiele emocji wśród mieszkańców 26-milionowego Szanghaju i obaw związanych z wydolnością i błędami systemu zdrowia.

Od półtora miesiąca w tym mieście obowiązują surowe restrykcje i obostrzenia. Władze walczą z najnowszą falą zachorowań na wariant Omikron koronawirusa. Zmagają się między innymi z poważnymi niedoborami żywności i problemami z dostawą. Stawiają blokady przed wejściem do budynków, a mieszkańcy muszą regularnie wykonywać testy na COVID-19.

Anna Tłustochowicz, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze