Ważył 171 kg. Gdy syn zadał mu to pytanie, przeszedł imponującą metamorfozę
Kilka lat temu 35-letni Matthew Riggs ważył prawie 171 kg i nie robił nic, aby zadbać o swoje zdrowie i wygląd. Wypijał butelkę rumu dziennie, żywił się tylko jedzeniem typu fast food i nigdy nie ćwiczył. Praca nie pomagała mu w dbaniu o siebie. Jest informatykiem, więc siedzący tryb życia odbił się negatywnie na jego zdrowiu. Opamiętał się, gdy syn zadał mu druzgocące pytanie na temat śmierci. To był dla niego nowy start i początek drogi ku zmianie.
1. Syn zapytał: Tato, kiedy umrzesz"
Pewnego dnia 35-letni Matthew Riggs przeprowadził poważną rozmowę ze swoim siedmioletnim synem. Chłopiec wrócił ze szkoły. Powiedział ojcu, że na lekcji biologii uczył się o konsekwencjach zdrowotnych, jakie niesie za sobą otyłość. Jedną z nich był przedwczesny zgon. Dlatego też zapytał go: "Tato, kiedy umrzesz? Usłyszałem w szkole, że twoje serce może wybuchnąć przez otyłość".
Matthew był zdruzgotany. - Przeżyłem szok. Poczułem, że rozpadam się na kawałki. Poszedłem do drugiego pokoju i spojrzałem na swoje odbicie w lustrze. Wtedy po prostu się załamałem - mówi 35-latek w rozmowie z portalem Daily Mail.
Obiecał synowi, że w końcu zrobi coś ze swoim życiem. Od razu wykupił karnet na siłownię, a później dokonał pomiaru obwodów ciała, by śledzić swoje postępy w treningu. Zaczął aktywnie spędzać czas, ale również zmienił całkowicie nawyki żywieniowe. Samodzielnie przygotowywał sobie posiłki i zrezygnował z alkoholu. - Uczęszczałem na siłownię przez 755 dni z rzędu, nawet w Boże Narodzenie – wspomina Matthew początki swojej metamorfozy. Dodaje też, że w miesiąc zgubił około sześć kilogramów.
2. Mężczyzna osiągnął zdumiewające efekty
Nawet podczas pandemii COVID-19 mężczyzna nie zrezygnował z regularnych treningów. Gdy siłownie były zamknięte z powodu obostrzeń, ćwiczył w domu.
- Nie miałem ciężarów, a wszystko było albo niedostępne, albo drogie. Dlatego do przysiadów używałem na przykład butli gazowej na grilla – wyznaje. Spędzał też dużo czasu na świeżym powietrzu, np. często jeździł na rolkach.
Dzięki uporowi i silnej wolnej 35-latek osiągnął zdumiewające rezultaty. Na początku metamorfozy ważył niemal 171 kg. Przez trzy lata zgubił aż 88 kg.
Zobacz także: 22-latka miała pięć zawałów serca. Ostatniego nie przeżyła
3. Wystąpił w konkursie dla kulturystów
Bliscy zachęcili Matthew do udziału w konkursie dla kulturystów. Na scenie zaprezentował swoje ciało w pełnej odsłonie. Wywarł duże wrażenie na jury i publiczności. Nawet zdobył pierwsze miejsce w kategorii Pure Elite Transformation w Margate Winter Gardens w hrabstwie Kent. Schodząc ze sceny, podszedł do wzruszonego syna i go mocno wyściskał. To dzięki niemu 35-latek odnalazł w sobie motywację i siłę, by zadbać o siebie.
Mężczyzna ma teraz mnóstwo energii, cieszy się każdą chwilą spędzoną z dziećmi. Często gra z synem w piłkę, a córkę uczy jeździć na rowerze. Żona Matthew też zdrowo się odżywia i prowadzi aktywny styl życia.
Anna Tłustochowicz, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.