Trwa ładowanie...

Wiele osób ma ten problem. Pojawia się po usunięciu ze skóry kleszcza

 Karolina Rozmus
22.06.2022 12:57
Po wyjęciu kleszcza warto sprawdzić, czy w ciele nie pozostał fragment pajęczaka
Po wyjęciu kleszcza warto sprawdzić, czy w ciele nie pozostał fragment pajęczaka (Getty Images)

Nie ma wątpliwości, że w przypadku ukąszenia tego groźnego pajęczaka, liczy się czas. Im szybciej usuniemy go ze skóry, tym mniejsze ryzyko, że zarazi nas boreliozą. Lekarze zalecają więc, by nie zgłaszać się na SOR ani nie czekać w kolejce do lekarza rodzinnego, tylko wyjąć kleszcza samodzielnie. To jednak rodzi pewien problem: co, gdy nie uda nam się usunąć całego pajęczaka?

spis treści

1. Jak usunąć kleszcza?

By usunąć kleszcza, wystarczy pęseta, jednak wiele osób obawia się, że może nie podołać temu zadaniu. Dlatego też w aptekach, a nawet w supermarketach dostępne są różne pomocne narzędzia – lassa na kleszcza, specjalne plastikowe karty czy wreszcie tzw. kleszczołapki. Mają one ułatwić bezpieczne wyjęcie pajęczaka, a także zapobiec jego rozgnieceniu w czasie tego zabiegu.

Usunięcie kleszcza wymaga pewnej ręki
Usunięcie kleszcza wymaga pewnej ręki (Getty Images)
Zobacz film: "Jak uniknąć boreliozy? Dr Grzesiowski o groźnych kleszczach"

Jak usunąć kleszcza?

- Nie ma jednoznacznej odpowiedzi, bo wszystko zależy od sprawności manualnej tego, kto wyciąga kleszcza. Teoria mówi, że należy ująć go na tyle mocno, by utrzymać go w palcach i przekręcić zgodnie z ruchem wskazówek zegara – wyjaśnia w rozmowie z WP abcZdrowie specjalistka chorób zakaźnych, prof. Anna Boroń-Kaczmarska.

- Są także różnego rodzaju kleszczołapki, które pomagają w eliminacji kleszcza. To proste przyrządy, np. z rozgałęzieniem, które ułatwia ujęcie kleszcza niemal przy samej główce. Delikatny ruch pionowy wystarcza wówczas, by usunąć kleszcza – dodaje.

Niezależnie od tego, jakiego narzędzia użyjemy, jedno jest oczywiste: potrzeba pewnej ręki, a czasem i doświadczenia. Jeśli wyciągamy kleszcza po raz pierwszy lub jesteśmy zdenerwowani, niewykluczone, że dojdzie do uszkodzenia ciała pajęczaka. Tym samym pod powierzchnią naszej skóry może utknąć fragment aparatu gębowego kleszcza.

Gdy rozpoczyna się sezon na kleszcze, na wielu forach internetowych często powtarza się jedno pytanie: co robić w takiej sytuacji? Niestety, odpowiedzi nie są jednoznaczne – niektórzy sugerują usunięcie ciała pajęczaka za pomocą igły, inni – natychmiastowe podanie antybiotyku,a dla niektórych oczywista jest wizyta u lekarza.

2. Co zrobić, gdy w skórze pozostanie fragment kleszcza?

Jeśli główka kleszcza, a konkretnie fragment jego hypostomu (aparatu gębowego) pozostanie w naszej skórze, warto spróbować go usunąć. Dlaczego? Patogeny chorobotwórcze, w tym groźna Borrelia burgdorferi, znajdują się zarówno w treści jelitowej pajęczaka, jak i w jego ślinie.

Pozostawienie całego aparatu gębowego wraz z gruczołami ślinowymi w skórze może więc zwiększać ryzyko zakażenia, nawet jeśli usunęliśmy większą część ciała kleszcza.

Takie sytuacje zdarzają się rzadziej w przeciwieństwie do przypadku, gdy w skórze zostaje niewielki fragment kleszcza. Wówczas można poprzestać na zdezynfekowaniu miejsca ukąszenia, czekając, aż ciało obce zostanie naturalnie wydalone z naszego organizmu.

Pojawienie się rumienia typowego dla boreliozy czy reakcji alergicznej lub objawów zakażenia skóry w postaci obrzęku, bolesności w miejscu wkłucia pajęczaka, wskazuje na konieczność wizyty u lekarza. Warto się z nim skonsultować także wtedy, gdy mamy wątpliwości, czy pozostały fragment kleszcza może nam w jakiś sposób zagrażać.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze