Zabraknie łóżek w szpitalach? prof. Fal widzi inny problem (WIDEO)
Od początku października mamy do czynienia z rekordami zakażeń. Dziennie przybywa około 2 tys. chorych, a niektórzy eksperci ostrzegają, że będzie jeszcze gorzej. Czy polska ochrona zdrowia jest na to przygotowana? Kiedy szpitale przestaną być wydolne? Na pytania w programie WP "Newsroom" odpowiada prof. Andrzej Fal, kierownik Kliniki Alergologii, Chorób Płuc i Chorób Wewnętrznych w szpitalu MSWiA, dyr. Instytutu Nauk Medycznych UKSW.
- Wydaje się, że szpitale nie powinny przestać być wydolne. Liczba łóżek czy urządzeń do wspomagania wentylacji jest wystarczająca. Może się okazać, że zabraknie lekarzy, pielęgniarek, ratowników do obsługi tego dobra, i to jest realna groźba, gdy liczba zakażonych będzie rosła – mówi prof. Andrzej Fal.
Ekspert zaznacza, że największym zagrożeniem dla wydolności szpitali jest brak wykwalifikowanej kadry. Co stanie się, gdy zabraknie medyków?
- To będzie problem, ale patrzmy racjonalnie. Eliminując okres wzrostu obciążenia ochrony zdrowia przez epidemię coroczną grypy, która nałoży się po raz pierwszy na COVID-19, to wydaje się, że to wytrzymamy -mówi prof. Fal. - Lekarze będą chorować, ale na pewno nie zostawią pacjentów.
Zobacz WIDEO
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Polecane
- "Nierealistyczny optymizm" - tak polscy naukowcy nazwali tę przypadłość. Chodzi o osoby, które uważają, że zagrożenie koronawirusem ich nie dotyczy
- Koronawirus w Polsce. Będą zmiany w strategii walki z COVID-19. Dr Jacek Krajewski tłumaczy, dlaczego obecny system nie działa (WIDEO)
- Koronawirus. Dr Ewa Augustynowicz: Niewykluczone, że zabraknie szczepionki przeciwko grypie
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.