Zmiana czasu z letniego na zimowy z 27. na 28 października. Dlaczego przestawianie zegarków nikomu nie wychodzi na dobre?
Zmiana czasu na zimowy w 2019 roku odbędzie się w nocy z 27. na 28. października. Cofniemy zegarki z godziny trzeciej na drugą. Okazuje się, że przejście na czas zimowy bardzo źle wpływa na wiele osób. Na szczęście, na horyzoncie widać zmianę.
Zobacz film: "Trik na lepszy sen"
1. Przestawianie zegarków źle wpływa na nasze zdrowie
Podział na czas letni i zimowy na stałe zadomowił się w Polsce dopiero w latach siedemdziesiątych. Komunistyczna władza miała nadzieję, że będzie to miało pozytywny wpływ na gospodarkę. Okazuje się jednak, że szkody może odczuwać nie tylko rynek, ale również wszyscy ludzie.
- Rozmawiając o zmianie czasu musimy porozmawiać o zjawisku zwanym "zmienionymi stanami świadomości" – mówi dr Magdalena Łużniak-Piecha z Uniwersytetu SWPS.
- Jednym z czynników zmieniających stan świadomości jest światło. Ilość światła, którą człowiek przyjmuje każdego dnia, odpowiada za wydzielanie się kortyzolu i melatoniny, czyli za hormony pobudzające i sprawiające, że kładziemy się spać. Jak cofamy zegarek to kortyzol zaczyna wariować. W związku z tym zmienia nam się metabolizm, możemy przytyć, jesteśmy bardziej podatni na stres. Organizm jest w stanie pobudzenia, w stanie walki - podsumowuje.
2. Zmiana czasu negatywnie wpływa na gospodarkę
Gdy przestawiamy zegarki, buntuje się nie tylko ludzki organizm, ale i cała gospodarka. Szczególnie dotkliwe jest to wszędzie tam, gdzie czas ma znaczenie - w służbie zdrowia, służbach mundurowych czy przede wszystkim w transporcie. Dlatego też już od dłuższego czasu w Unii Europejskiej toczy się dyskusja nad rezygnacją ze zmiany czasu.
- Obecnie, Komisja Transportu i Mobilności UE prowadzi konsultacje z krajami członkowskimi. Każdy rząd musi określić, czy wolałby pozostać przy czasie zimowym, czy letnim. Hiszpanie, Czesi, Francuzi i Niemcy zadeklarowali już, że woleliby czas letni. Podobnie, najprawdopodobniej postąpi polski rząd. Jeśli taki będzie wniosek z prac komisji, to ostatni raz zmienimy czas w kwietniu 2021 roku – mówi Dominik Mazur z Fundacji Republikańskiej.
Jak dodaje korzyści płynące z pozostania tylko przy czasie letnim odczuje nie tylko państwo, ale przede wszystkim każdy Polak.
- Przeciętny Kowalski będzie przede wszystkim znacznie mniej narażony na stres związany ze zmianą czasu. Według badań w tym okresie zwiększa się ryzyko zachorowania na choroby serca, jest też znacznie więcej wypadków. Nie będzie też frustrujących technicznych przerw bankowych, jak również pociągi nie staną w polu, by odczekać godzinę - wylicza.
3. Rolnicy nie znoszą zmiany czasu
Warto dodać, że podobny pomysł w obecnej kadencji Sejmu zgłaszało już Polskie Stronnictwo Ludowe. We wniosku argumentowano, że cykl dobowy jest nierozerwalnie związany z działalnością gospodarstw rolnych. Zwierzęta nie rozumieją zmiany czasu. W związku z tym pojawiał się problem z godzinami karmienia zwierząt, dojenia, a nawet uboju.
Trudno nie zgodzić się z tym stwierdzeniem, a życie pokazuje, że wszystko, co sztuczne i wbrew naturze, zwykle nie wychodzi na dobre. Zatem liczmy na to, że noc z 27. na 28. października 2019 będzie jedną z ostatnich, kiedy będziemy musieli przesuwać wskazówki zegarków.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Komentarze