GIF potwierdza problemy z dostępnością leku. Mogą potrwać kilka miesięcy

Główny Inspektorat Farmaceutyczny (GIF) potwierdził, że dostępność leku Emtricitabine/Tenofovir disoproxil Mylan, stosowanego w leczeniu HIV, jest ograniczona. Problemy mogą potrwać do końca października 2025 r. - informuje TVN24. Przyczyną jest czasowe wstrzymanie wprowadzania leku do obrotu przez producenta.

GIF wskazuje, że dostępny jest odpowiednik leku - Emtricitabine + Tenofovir disoproxil Aurovitas. Jednak jego dostępność również jest ograniczona. Planowane uzupełnienie zapasów ma nastąpić jeszcze w marcu. Minister Zdrowia wydał zgodę na czasowe dopuszczenie do obrotu leku w imporcie interwencyjnym.

Dr Błażej Rozpłochowski z poznańskiego szpitala podkreśla z rozmową w TVN24, że brak leku w aptekach otwartych utrudnia profilaktykę przedekspozycyjną (PrEP) i poekspozycyjną (PEP) na HIV. Przerwy w profilaktyce mogą prowadzić do wzrostu liczby nowych zakażeń. W Polsce z PrEP-u korzysta ponad cztery tysiące osób.

Od 1985 r. w Polsce odnotowano niespełna 33 tys. zakażeń HIV. Ponad 4 tys. osób zachorowało na AIDS, a 1496 zmarło. HIV to wirus, który przez wiele lat może przebiegać bezobjawowo, co utrudnia diagnozę. W tym czasie wirus niszczy odporność zakażonej osoby, prowadząc do AIDS.

Minister Zdrowia podjął działania mające na celu poprawę dostępności leków na HIV. Zgoda na import interwencyjny ma umożliwić pojawienie się na rynku produktów w obcojęzycznych opakowaniach. To ma na celu złagodzenie skutków czasowego braku leku w aptekach.