Koronawirus - vademecum rodzica. Co powinniśmy wiedzieć

Koronawirus spędza sen z powiek coraz większej liczbie osób. Szkoły, placówki oświatowe i duże instytucje zostały zamknięte. Część pracodawców odesłało swoich podwładnych na przymusowy urlop, mnóstwo osób pracuje zdalnie w swoich domach. Wszystkie te działania mają na celu zahamowanie rozwoju koronawirusa, jednak pojawia się problem - co z dziećmi, które nie chodzą do szkoły? Jak się nimi zaopiekować i o czym należy bezwzględnie pamiętać?

1. Ryzyko koronawirusa wśród dzieci

Choć koronawirus dotyka głównie osoby po 60 roku życia, zakazić może się każdy, natomiast dla osób starszych jest bardziej niebezpieczny. Nie należy więc bagatelizować problemu i ufać, że naszym pociechom nic nie grozi.

Dziecko może zarazić się w ten sam sposób, co osoba dorosła - drogą kropelkową i poprzez kontakt z zakażonymi przedmiotami.

2. Dziecko, koronawirus i szkoła

Ministerstwo Zdrowia podjęło decyzję o zamknięciu wszystkich placówek oświatowych i instytucji, których normalne funkcjonowanie zwiększa ryzyko epidemiologiczne. Choroba rozprzestrzenia się bardzo szybko, a szkoły, przedszkola czy biblioteki to duże skupiska ludzi. Trudno tam o zachowanie wszystkich zasad profilaktyki przed koronawirusem, a także o upilnowanie każdego dziecka z osoba, aby dbało o higienę rąk.

2.1. Zamknięcie szkół z powodu koronawirusa

Co więcej, wiele osób przechodzi zakażenie koronawirusem całkowicie bezobjawowo. Oznacza to, że ktoś z nauczycieli albo uczniów może bezwiednie zarazić inne osoby. Decyzja rządu może pomóc zahamować rozwój choroby i nie dopuścić do sytuacji, która miała miejsce we Włoszech.

Pamiętajmy, że decyzja o zamknięciu szkół, placówek oświatowych i niektórych instytucji nie oznacza dla rodziców i dzieci wakacji. Ten błąd popełnili Włosi, którzy w czasie przymusowej kwarantanny zignorowali zalecenia władz państwa, spotykali się w kawiarniach i na koncertach.

Jeśli chcemy jak najszybciej pozbyć się koronawirusa, zapobiec jego rozwojowi i szybko wrócić do normalnego trybu życia, powinniśmy ściśle stosować się do tych zasad.

2.2. Jak radzić sobie z przymusową kwarantanną związaną z koronawirusem

Rodzice zastanawiają się, jak poradzić sobie organizacyjnie z decyzją Ministerstwa. Dzieci, które nie chodzą do szkoły, muszą pozostać w domach, co jest dodatkowym wyzwaniem logistycznym dla rodziców, którzy nie mają możliwości pracować zdalnie. Spory problem mają także osoby samotnie wychowujące dzieci.

Mnóstwo miejsc pracy daje możliwość wzięcia płatnego urlopu na rzecz pozostania z dziećmi w domu, oferują także zasiłki na zatrudnienie opiekunki (choć takie rozwiązanie także może zwiększyć ryzyko zakażenia).

Najlepszym rozwiązaniem jest wzięcie urlopów i zamknięcie się z dziećmi w domu na dwa tygodnie. Rodzice nie powinni wysyłać swoich dzieci do dziadków, ponieważ może to stworzyć zagrożenie dla seniorów, jeśli dziecko jest już zakażone, ale nie wykazuje objawów.

3. Zasiłek dla rodziców na czas kwarantanny

Rodzicom, którzy muszą porzucić swoje obowiązki do czasu ponownego otwarcia placówek edukacyjnych, mogą ubiegać się o dodatkowy zasiłek. Według tzw. specustawy, przysługuje on rodzicom dzieci w wieku do 8 lat, jeśli żłobki, przedszkola i szkoły, do których uczęszczają ich pociechy, zostaną zamknięte.

Aby dostać zasiłek, należy mieć pod opieką dziecko do ósmego roku życia, a także posiadać ubezpieczenie zdrowotne. Kwota zasiłku wynosi 80 procent wynagrodzenia i można o niego wystąpić, kiedy nie ma nikogo, kto mógłby zająć się dzieckiem na czas kwarantanny.

Początkowo zasiłek można było pobierać przez okres 14 dni (czyli tyle, ile wynosi kwarantanna), jednak z powodu obecnej sytuacji w kraju i zamknięciem placówek oświatowych aż do Wielkanocy, czas ten został przedłużony o kolejne 14 dni.

Aby otrzymać zasiłek, wystarczy złożyć stosowne oświadczeni u swojego pracodawcy. W przypadku prowadzenia działalności gospodarczej, należy poinformować o chęci otrzymania zasiłku ZUS.

4. Jak rodzice mogą uchronić dziecko przed koronawirusem

Jeśli już uda się zorganizować czas tak, aby zostać z pociechami w domu, należy zadbać o odpowiednią profilaktykę antywirusową. Należy bezwględnie pamiętać, że kwarantanna to nie ferie. Nie zabierajmy dzieci na wycieczki, nie spacerujmy po galeriach handlowych i nie załatwiajmy "spraw na mieście", na które na co dzień nie mamy czasu.

Należy przypilnować dziecko, aby trzymało zasady higieny i pilnowało się, jeśli chodzi o dotykanie twazy. Należy także przypilnować, żeby dziecko nie wychodziło z domu, nie spotkało się z rówieśnikami ani nie uczestniczyło w żadnych wydarzeniach.

4.1. Podstawowe zasady higieny a koronawirus

Dziecku należy przypominać o konieczności częstego i dokładnego mycia rąk lub dezynfekowania ich przy pomocy środków na bazie alkoholu. W łazience można powiesić specjalne instruktaże obrazkowe, a także skłonić dziecko do utrzymywania higieny w inny sposób. W internecie pojawiają się informacje, żeby ręce myć przez około 30 sekund, co oznacza, że wystarczy dwa razy zaśpiewać z dzieckiem "Happy Birthday" i w tym czasie intensywnie szorować dłonie. W ten sposób dbamy o odpowiednią higienę, a przy okazji zapewniamy dziecku odrobinę rozrywki i szlifujemy z nim język obcy.

Warto także zadbać o to, aby każdy z domowników używał ograniczonej liczby naczyń, sztućców i myć wszystko po sobie samodzielnie.

Mieszkanie należy systematycznie wietrzyć, aby zapewnić dobrą cyrkulację powietrza. W dusznych pomieszczeniach ryzyko rozwoju wirusa jest większe.

Jeśli to możliwe, dzieci powinny spać w osobnych łóżkach i pościelach (jeśli do tej pory spały w jednym pokoju i w jednym łóżku). Dotyczy to także rodziców - w ten sposób nawet jeśli jeden z domowników zachoruje, jest szansa, że wirus nie przeniesie się na pozostałych.

4.2. Wzmożona kontrola rodzicielska

Kwarantanna to sytuacja trudna dla wszystkich. Niemniej jednak im lepiej zastosujemy się do zaleceń Ministerstwa, tym większa szansa na ochronę przed zakażeniem. To, co mogą robić rodzice, to wzmożona kontrola wobec swoich dzieci. Warto regularnie pilnować, aby myły one często ręce i nie dotykały nadmiernie twarzy. Chodzi tu przede wszystkim o nawyk obgryzania paznokci czy rozdrapywania ran związanych z trądzikiem.

Dobrze jest także ograniczyć wszelkie kontakty z dalszą rodziną, która nie mieszka z nami.

5. Sposoby na spędzanie czasu podczas kwarantanny koronawirusa

Podczas kwarantanny należy zadbać o to, żeby nasze pociechy (ani my sami) nie wychodziły zbyt często na zewnątrz. Warto w tym czasie zapewnić dziecku rozrywkę. Pamiętajmy też, że czas kwarantanny nie jest czasem wolnym od szkoły. Warto więc namawiać dzieci, żeby w tym czasie przeglądały podręczniki, robiły zaległe zadania czy czytały lektury. Kwarantanna i epidemia w końcu miną, a wtedy w szkołach może być problem z opóźnieniem w realizacji materiałów.

Podczas kwarantanny warto jest także obejrzeć z rodziną filmy, na które wcześniej nie było czasu lub poświęcić kilka godzin na gry w planszówki. Nie chodzi bowiem o to, żeby całkowicie się od siebie izolować. Koronawirusowa kwarantanna to czas, kiedy powinniśmy przede wszystkim się wspierać.

To także dobry moment na robienie porządków razem ze swoimi pociechami (oczywiście w ograniczonym zakresie).

Zobacz film: "Jak uchronić się przed koronawirusem?"

Dołącz do nas! Na wydarzeniu na FB Wirtualna Polska - Wspieram Szpitale - wymiana potrzeb, informacji i darów będziemy na bieżąco informować, który szpital potrzebuje wsparcia i w jakiej formie. #WSPIERAM

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.