NOP-y u nastolatków. Jakie dolegliwości występują po szczepieniu u młodzieży?

Z danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że do 12 sierpnia w Polsce szczepienia przeciwko COVID-19 przyjęło 487 537 osób nastolatków między 12. a 17. rokiem życia. 251 tys. z nich przyjęło już drugą dawkę. Eksperci nie mają wątpliwości, że to wciąż za niski odsetek, by uniknąć fali zakażeń w tej grupie podczas jesiennej fali.

- Za każdą falą epidemiczną COVID-19 w społeczeństwie pojawia się po pewnym czasie fala PIMS - przypomina w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Andrzej Emeryk, kierownik Kliniki Chorób Płuc i Reumatologii Dziecięcej UM w Lublinie, specjalista pediatria, pulmonolog i alergolog. - Dane z innych krajów sugerują, że zachorowania będą dotyczyły dzieci, w tym poniżej 12. roku, aktualnie nieszczepionych. Zagrożenie jest wysokie i jedyną możliwością zmniejszenia liczby zachorowań, w tym o ciężkim przebiegu klinicznym, są szczepienia przeciwko COVID-19 zdecydowanej większości populacji w kraju - dodaje lekarz.

COVID u dzieci i młodzieży przebiega zazwyczaj łagodnie, dużo groźniejsze są późniejsze powikłania.

- Przede wszystkim dzieci są rzadziej testowane, dlatego skala zachorowań w tej grupie jest z pewnością zaniżona. W czasie kiedy dorośli chorowali, dzieci najczęściej się nie testowało. I to jest absolutny błąd, bo teraz w gabinecie widzę dzieci z pediatrycznym zespołem pocovidowym. Dodatkowo dzieci są świetnym wektorem, bo z jednej strony często nie widać u nich choroby, co usypia nasza czujność, z drugiej ich swoboda, jeżeli chodzi o kontakty i łatwość przenoszenia wirusa jest nieporównywalnie większa - mówi dr Łukasz Durajski, pediatra, ekspert medycyny podróży, członek American Academy of Pediatrics oraz WHO Europe.

Lekarze podkreślają, że zaszczepienie dzieci i młodzieży jest konieczne dla osiągnięcia odporności populacyjnej. Dzieci odgrywają olbrzymią rolę w transmisji wirusa, a jak pokazują badania, szczepienie może znacznie ograniczyć to ryzyko. Prognozowana jesienna fala koronawirusa, która nałoży się na okres powrotu uczniów do szkół, z pewnością odbije się również na osobach starszych, z którymi dzieci będą się spotykać, a którzy do tej pory nie zdecydowali się na szczepienie, albo których organizm nie odpowiedział prawidłowo na szczepienie.

- Powrót dzieci i młodzieży do szkół z pewnością jest wyzwaniem, bo niestety dzieci będą roznosić koronawirusa. Wystarczy, że jeden uczeń przyjdzie do klasy chory i zainfekuje pozostałych, a ci oczywiście będą roznosiły wirusa dalej. Także obawy, jeżeli chodzi o dzieci, są bardzo duże. Na pewno kluczowa do ograniczenia rozprzestrzenianie koronawirusa będzie higiena rąk, noszenie maseczek. Innym pomysłem do rozważenia jest wprowadzenie hybrydowych lekcji: czyli dzieci zaszczepione do szkoły, niezaszczepione zostają w domu - wyjaśnia dr Durajski.

Lekarze tłumaczą, że rodzice nie zachęcają nastolatków do szczepień ze strachu. Boją się skrajnie rzadkich powikłań występujących po szczepionce, zapominając o groźnych skutkach przechorowania COVID przez dzieci.

Jaka jest skala powikłań po szczepieniu wśród nastolatków? Na łamach "Morbidity and Mortality Weekly Report" - pisma sygnowanego przez amerykańskie Centers for Disease Control and Prevention, ukazał się raport dotyczący działań niepożądanych, które odnotowano po podaniu szczepionek Pfizera u młodzieży. Dane dotyczą nastolatków między 12. a 17. rokiem życia.

Wynika z niego, że od początku szczepień w Stanach Zjednoczonych w systemie biernego nadzoru nad NOP (VAERS) zgłoszono 9246 niepożądanych odczynów poszczepiennych.

W tym czasie szczepionki podano 8,9 mln nastolatków. Zdecydowana większość zgłaszanych NOP miała charakter łagodny lub umiarkowany.

Poniżej najczęstsze dolegliwości po szczepieniu przeciw COVID-19 u nastolatków.

90,7 proc. miała charakter łagodny lub umiarkowany:

• zawroty głowy (20,1 proc.),
• ból głowy (11,1 proc.),
• omdlenia (6 proc.).

9,3 proc. to były poważne zdarzenia:

• ból w klatce piersiowej,
• zwiększone stężenie troponiny,
• zapalenie mięśnia sercowego,
• zwiększone stężenie białka C-reaktywnego.

4,3 proc. zgłoszonych NOP-ów dotyczyło zapalenia mięśnia sercowego stanowiło - łącznie zgłoszono 397 przypadków.

- Dzieci świetnie znoszą szczepienia. Wśród nastolatków mamy zdecydowanie mniej odczynów poszczepiennych niż u dorosłych. To przede wszystkim są takie podstawowe dolegliwości: ból w miejscu wkłucia, zaczerwienienie, omdlenia, zasłabnięcie związane z emocjonalną reakcją na igłę - tłumaczy dr Durajski.

W raporcie dotyczącym zgłoszonych NOP-ów odnotowano również 14 przypadków zgonów. Jednak CDC po szczegółowej analizie wyraźnie podkreśla, że żaden z nich nie był bezpośrednio związany ze szczepieniem.

"Przyczyną zgonów była zatorowość płucna (2), samobójstwo (2), uraz głowy (2), niewydolność serca (1) oraz infekcja bakteryjna (1). Sześć zgonów jest obecnie przedmiotem dochodzenia" - informuje PZH na stronie poświęconej szczepieniom.

Dolegliwości, podobnie jak w przypadku dorosłych, częściej były zgłaszane po drugiej dawce szczepionki. Po drugim zastrzyku 25 proc. badanych nastolatków stwierdziło, że "nie było w stanie podjąć codziennego aktywności w ciągu doby od przyjęcia szczepionki".

0,5-0,8 proc. wymagało opieki medycznej przez tydzień po zaszczepieniu. 56 nastolatków wymagało hospitalizacji. Przy czym w systemie nie uwzględniono, czy była ona bezpośrednio związana ze szczepieniem, czy nie.

W czwartek 12 sierpnia resort zdrowia opublikował nowy raport, z którego wynika, że w ciągu ostatniej doby 223 osoby otrzymały pozytywny wynik testów laboratoryjnych w kierunku SARS-CoV-2.

Najwięcej nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia odnotowano w województwach: mazowieckim (36), małopolskim (24), śląskim (20), lubelskim (19).

Z powodu COVID-19 zmarła jedna osoba, również jedna osoba zmarła z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl