To warzywo trzymaj w kuchni. "Dobra, np. na ukąszenia po pszczołach"
Latem trudno uniknąć kontaktu z owadami – komary, meszki, osy, pszczoły i szerszenie potrafią skutecznie uprzykrzyć wypoczynek na świeżym powietrzu. Choć wiele ukąszeń to tylko drobne, miejscowe reakcje skórne, niektóre mogą być groźne dla zdrowia – szczególnie u osób uczulonych na jad.
Jak zachować się po ukąszeniu przez owada?
W tym artykule:
Ukąszenia przez owady - zagrożenia
\– Komary i meszki czują dwutlenek węgla, który wydychamy, ale także kwas mlekowy w naszym pocie, to je wabi – wyjaśniła dermatolożka dr Julia Lanckorońska w "Dzień Dobry TVN". – Osy są agresywne, mogą żądlić same z siebie. Pszczoły natomiast tego nie robią. Pszczoła ginie po ukąszeniu, a osy czy szerszenie mogą żądlić wiele razy – dodała.
Dermatolożka wskazała, że warto schłodzić miejsce ukąszenia lodem, co pomaga spowolnić rozprzestrzenianie się jadu. – Nie powstrzymamy całej reakcji, ale możemy ją nieco ograniczyć – podkreśliła specjalistka. – Cebula też jest dobra, np. na ukąszenia po pszczołach.
Niektóre reakcje mogą jednak wymagać interwencji medycznej. Marcin Pinkosz opowiedział swoją historię w "Dzień Dobry TVN": – O tym, że jestem uczulony na jad osy, dowiedziałem się, kiedy w październiku (już po okresie letnim) użądliła mnie osa w dolnej okolicy szyi. Kompletnie się nie martwiłem ukąszeniem, bo nie byłem nigdy uczulony na jad. Nagle użądlenie zaczęło się mocno powiększać, zaczęło obejmować już szyję i całą klatkę piersiową, a po chwili pojawiło się nawet na plecach. Zostało wezwane pogotowie. Następnie pojawiło się bardzo silne swędzenie całego ciała i doszły kłopoty z mówieniem. Dostałem od medyków leki - adrenalinę oraz wapno i objawy ustąpiły. Po tym zdarzeniu przeszedłem serię badań, które potwierdziły nabytą alergię.
Mikrobom ma wpływ na naszą psychikę. Dr Parol: To ma duży związek
## Wstrząs anafilaktyczny
Wstrząs anafilaktyczny to stan nagły, który może zakończyć się śmiercią, dlatego kluczowe znaczenie ma zapobieganie jego nawrotom. Najważniejszym krokiem jest ustalenie, co dokładnie wywołało reakcję – może to być jad owada, lek, pokarm czy inny alergen. Świadomość czynnika uczulającego pozwala na skuteczne unikanie zagrożenia w przyszłości.
Niestety, nie zawsze udaje się jednoznacznie zidentyfikować przyczynę. W takich przypadkach konieczne jest zachowanie szczególnej ostrożności oraz noszenie przy sobie leków ratujących życie, takich jak adrenalina w ampułkostrzykawce.
Warto wiedzieć, że alergia na jad owadów może być nabyta, tak jak w przypadku pana Marcina Pinkosza. Dlatego też osoby, które wcześniej dobrze znosiły ukąszenia, nie powinny lekceważyć nietypowych objawów po kolejnym użądleniu – mogą one świadczyć o alergii.
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.
