Trujące rośliny doniczkowe – czy masz je w swoim domu?

Diffenbachia to jedna z najpopularniejszych roślin domowych. Nie ma dużych wymagań, pięknie rośnie nawet w słabo doświetlonych miejscach, dlatego często gości w naszych domach. Jest jednak bardzo toksyczna, ponieważ zawiera kryształy szczawianu wapnia. Spożywanie liści diffenbachii powoduje pieczenie jamy ustnej i opuchnięcie języka, co może przyczynić się do kłopotów z oddychaniem. Zjedzenie dużej liczby toksycznych liści grozi nawet śmiercią. Diffenbachia to roślina pochodząca z Ameryki Południowej. Mieszkańcy Amazonii używali soku z niej do produkcji trujących strzał, które paraliżowały przeciwników.

Bluszcz to roślina ozdobna uprawiana zarówno na zewnątrz, jak i w domach. Nie wolno jednak dopuścić do połknięcia bluszczu, który jest trujący dla ludzi i zwierząt. Mogą się wtedy pojawić problemy z oddychaniem, drgawki, biegunka, wymioty, a w ekstremalnych przypadkach dojdzie do paraliżu i śpiączki.

To popularna roślina doniczkowa, która jednak stwarza realne zagrożenie. Filodendrony zawierają substancje, które mogą wywołać piekący ból i opuchnięcie warg, języka i gardła. U osoby, która połknie liść filodendrona, może wystąpić biegunka i wymioty.

Wilczomlecz nadobny, znany lepiej jako popularna – zwłaszcza w czasie świąt Bożego Narodzenia – gwiazda betlejemska, to kolejny trujący kwiat doniczkowy. Biały sok, który wydziela ta roślina, podrażnia skórę, wywołuje bóle brzucha, wymioty i biegunkę. Gwiazda betlejemska pozostaje w wielu domach na kolejne – po grudniu – miesiące. Warto jednak zachować ostrożność i stawiać kwiat poza zasięgiem dzieci.

Aloes jest rośliną o właściwościach leczniczych. Chętnie go uprawiamy, aby zawsze mieć pod ręką liście o cudownych możliwościach. Tym bardziej powinniśmy pamiętać o tym, że tylko żel znajdujący się wewnątrz liścia ma działanie lecznicze. Skóra liści powoduje podrażnienia i nie powinna być spożywana.

Oleander to jeden z najbardziej trujących kwiatów na świecie. Substancje zawarte w jego liściach i kwiatach są śmiercionośne. Spożycie nawet małego listka tej pięknej rośliny może skutkować zgonem. Jeśli mamy małe dzieci, zdecydowanie powinniśmy zrezygnować z hodowli oleandrów w domu.
Wiele roślin doniczkowych zawiera trujące substancje. Nie oznacza to jednak, że należy całkowicie zaniechać uprawiania kwiatów w domu. Zatrucie jest zwykle wynikiem spożycia dużych fragmentów rośliny. Podstawowe środki ostrożności wystarczą, aby nasze mieszkanie było bezpieczne dla dzieci i zwierząt domowych. Trujące rośliny trzymajmy w trudno dostępnych miejscach albo zastąpmy je kwiatami, które są całkowicie bezpieczne dla zdrowia.